Ruiny przy Zegarowej Wieży

Kierując się przez las na północ - aż do rozdroża z niewielkim znakiem dostrzec można niewielki, wyblakły już znak przedstawiający budynek. Idąc tą drogą, mijając mały zagajnik dotrzeć można do ciekawego, aczkolwiek zapominanego miejsca. Porośnięty bluszczem ceglany budynek pnie się ku górze, nabierając tym samym kształtu wieży. Mimo wszystkich tragedii, które spotkały to miejsce w przeciągu ostatnich lat pozostała ona nietknięta. Ciężkie, drewniane drzwi zamknięte są na magiczny zamek i tylko odpowiedni klucz będzie w stanie je otworzyć. Kto wie jakie skarby kryją się w środku? Dodatkowo wrota ukryte są pod roślinnością. Patrząc jednak ku górze dostrzegasz coś co wręcz rozczula- nie spotka się już tak precyzyjnie wykonanych tarcz oraz wskazówek. Ciężki metal oraz zdobienia wyglądają przepięknie, zupełnie jakby zamontowane były w dniu, w którym tu przybyłeś. Wewnątrz budynku znajduje się mechanizm złożony z kół zębatych, który uruchamia zegar znajdujący się w górnej części wieży. Mimo upływu czasu nadal bije punktualnie w południe i o północy. Krążą legendy, że miejsce to zamieszkują duchy stworzeń oraz magów, którzy mieli kontrole nad czasem. Dookoła wieży znajdują się pozostałości po innych częściach budynku niegdyś sąsiadującego z tajemniczą wieżą. Ceglane murki, luzem rzucone kamienie czy wystające z ziemi pręty.. A wszystkim tym zajęła się matka ziemia, pokrywając je mchem i czyniąc domem dla wielu małych stworzeń.