Miano: Dziewczyna nazywa się Juliet, czyli w skrócie Julia. Dostała to imię, po swojej babci, po której odziedziczyła talent do gry i głos do śpiewu. Jej nazwiskiem jest Dellarobia, a to dlatego, że jej dziadek pochodził z innych stron świata.
Wiek: Liczy sobie tylko 17 wiosen.
Pochodzenie: Pochodzi z wioski w Shirotsume, gdzie się urodziła.
Wygląd:Zacznijmy od tego, że jest dziewczyną o niezwykłej urodzie. Odziedziczyła wygląd po jej matce. Julia ma długie blond włosy sięgające do pasa, które zostawia zawsze rozpuszczone, ponieważ lubi jak one są wolne i mogą tańczyć z wiatrem. Przejdźmy teraz może do ocząt pięknej blondynki. Są one niebieskie, niemal błękitne. Mają w sobie pewien blask, a to tylko dzięki jej muzyce. Gdy ktoś spojrzałby w nie, ujrzał by nadzieje do czegoś, czego nie można osiągnąć tak łatwo. Zawsze iskierki szczęścia są mile widziane w zwierciadłach jej duszy. Natomiast jej uśmiech. Można powiedzieć, że swoim uśmiechem może zamienić smutek w szczęście, ale czy to prawda? Ona sama tak nie uważa, chociaż jej ukochana babcia zawsze tak powiadała. Jest bardzo szczupła, ale bez przesady. Pomówmy teraz o jej atrybutach, którymi matka natura szczodrze ją obdarzyła. Przeważnie ubiera się w krótkie spódniczki i białą bluzkę z krawatem, taki trochę mundurek szkolny. W domu, gdy jest sama lubi nosić luźne rzeczy, czyli rybaczki i t-shirty.
Charakter: Jest bardzo wesołą i szczerą do bólu, co może nie być takie fajne. Zawsze mówi to co myśli, chociaż może się powstrzymać, gdy wie, że to zaboli rozmówce. Ale lepiej gdy powie się najgorszą prawdę, niż uszczęśliwi kłamstwem. Ona ceni sobie szczerość, chce wiedzieć co robi źle, by móc się poprawić. Dodajmy do tego, że nigdy się nie poddaje! Nie można się poddać! Po porażce trzeba wstać i iść naprzód! Tak zawsze jej mówiono w domu. Największą radość sprawia jej pisanie piosenek. Wtedy może być sobą i tylko sobą. Dzięki nim, ma swój własny świat, który zresztą bardzo lubi. W nich pokazuje jaka naprawdę jest, opisuje swoje uczucia, to jej pomaga jak jest smutna, albo zdenerwowana. Na pierwsze spotkanie może wydać się nieśmiała, ale to tylko chwilowe. Występuje u niej cecha niezależności, czyli jest to bycie człowiekiem, który nie jest nikomu podporządkowany i sam decyduje o sobie, kierując się własnymi obiektywnymi poglądami. Jest także nieprzewidywalna. Nigdy nie wiadomo co sobie ubzdura w swojej głowie. Czasem może się śmiać, płakać, skoczyć z mostu do wody, a nikt się tego nie będzie spodziewał. W każdej chwili może działać pod wpływem impulsu, czyli jest porywcza.
Magia: Magia Pięciu Żywiołów - Five Elements
Zdolności niemagiczne: - Cytat :
- Pierwszorzędne:
- Władanie bronią białą i obuchową, Szybkość, Zdolności manualne.
Drugorzędne:
-
Trzeciorzędne:
-
Zdolności fabularne: Śpiew.
Moc magiczna: 3250.
Klejnoty: 4000.
Przynależność: Sabertooth.
Znak gildii: W kolorach tęczy na prawej dłoni.
Ranga: Zwykły Mag.
Miejsce zamieszkania: Kwatera mieszkalna w gildii.
Rodzina:- Babcia Juliet Elizabeth – wspaniała piosenkarka, która jest z tego znana. Miała około 70 lat jak zmarła. Nauczyła Julie śpiewu i gry na skrzypcach.
- Matka Anasthasia – zwykła kobieta, pracowała na utrzymanie domu i rodziny. Mąż ją zostawił razem z córką, bo byli niedołężni.
Ekwipunek: Skrzypce.
Historia: Urodzona w Shirotsume, tam się wychowała. Bardzo dużo czasu spędzała w domu swojej babci, dzięki której pokochała grę i śpiew. To ona nauczyła ją wszystkiego na temat muzyki. Muzyka stała się jej pasją. Lecz nic nie trwa wiecznie, prawda? W wieku 70 lat Babcia Elizabeth zmarła na raka. Cała rodzina była pogrążona w smutku i żałobie. Tak samo jak mała dziewczynka. Przed śmiercią powiedziała jej jedną rzecz. ''Nie musisz być smutna, twoja muzyka Cię ocali od smutku i złości..'' Te słowa, blondynka wyryła sobie w sercu. Zawsze sobie to powtarza. W domu kontynuowała swoją naukę gry na skrzypcach i śpiewu. Nie chciała niczego osiągnąć, po prostu udowadnia sobie, że potrafi, że może zrobić coś co bardzo chce. Po kilku latach, jej matka zmarła, więc dziewczynka została sama. Udała się więc do gildii Sabertooth, wiedziała, ze tam będzie pasować. Odkryła swoją magię już przed śmiercią babci, stara się ją doskonalić i wychodzi jej to całkiem nieźle.
Cele:- Osiągnąć coś w dziedzinie muzyki.
Sława:- Nazwisko Dellarobia mówi samo za siebie.
Ciekawostki: - Babcia nauczyła ją śpiewu i gry na skrzypcach.
- Nie lubi igieł, boi się ich panicznie.
- Bardzo lubi czekoladowe ciasto~