IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Share
 

 Wioska

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5  Next
AutorWiadomość
Admin


Admin
Ranga Specjalna


Liczba postów : 615
Dołączył/a : 04/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Wioska   Wioska Icon_minitime07.11.14 8:01

Zbudowana wzdłuż dwóch piaskowych dróżek oddzielonych od siebie żywopłotem wioska jest głównym skupiskiem ludzi w tym rejonie. Nikt ci już nie pójdzie do opuszczonego domu szlacheckiego niegdyś należącego do Duke Everlue'a, chyba że chodzi o dzieci ciągle ciekawe świata. Im dłużej ścieżki idą, tym bardziej strome się stają w zależności od pochyłości terenu. Wzdłuż nich, jak już było mówione zostały wybudowane domki, głównie złożone z figur przestrzennych. To jakiś prostopadłościan z lekkim, płaskim dachem, oknami i drzwiami albo jakiś inny ze stromym dachem. Są one oddzielone od siebie płotem, który nadaje tej okolicy uroku.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime25.11.14 20:52

Sybelle po dłuższym spacerze wylądowała w Wiosce, która wydawała się być przeciwieństwem tego, co uznawała a dom. Nie było tutaj niczego, co można by nazwać ciekawym. Stare chatki, las, polany... Jezu, jaki syf. Dziewczę wolało oczywiście otwarte oceany, wyspy, przygodę, florę nieznaną komukolwiek.... No tak, teraz tylko znaleźć tego zleceniodawcę, który to się opisywał jako blondyn.... Czy coś takie. No ale nie ważne, zaraz będzie po problemie. Musiała go znaleźć tak, żeby się jakoś jeszcze nie zmęczyć. Noszenie takiej kiecki mimo wszystko było czasami problematyczne.
- Halo, panie od pamiętnika~!
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime25.11.14 23:01

Bywa różnie na tym świecie. Jedni mieszkają w ruderze, która była prawie że na równi z myślą konstrukcyjną lepianki, a inni w prawdziwej, nadmorskiej willi i to jeszcze z basenem. Na pewno Syb wolała drugą propozycję, ale niestety miała pecha, że trafiła do ów zabitej dechami rudery koło karczmy. Sam zleceniodawca, wedle obietnicy stał przed budynkiem i w momencie, kiedy go zawołano, odwrócił głowę. Opisał się w karcie dokładnie tak, jak wyglądał: blond, krótkie włosy zaczesane na lewą stronę, brązowe oczy i do tego nieco kwadratowa szczęka. Ubrany był w białą koszulę i jeansy, a do tego jeszcze typowe buty ze ściętymi końcówkami. Kiedy usłyszał wołanie "pana od pamiętnika", zaraz odwrócił się w stronę potencjalnego maga poszukującego łatwego zarobku.
- Mnie pani szuka? - zapytał, podchodząc nieznacznie. - Pani zapewne w sprawie zlecenia dotyczącego książki, prawda? - dodał po chwili, oglądając Syb. - Jestem Tuomas Niko, wnuk Leona, miło mi poznać, pani...? - zaczął i nie skończył, podając jej dłoń niczym typowy gentleman. Oczekiwał, że mu się przedstawi...

Tuomas Niko
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime26.11.14 7:49

O mój.... Jaka końska japa. Sybelle nie potrafiła opanować uśmiechu jaki wskoczył jej na twarz po tym, jak jegomość pojawił się j przed ocyma. Nie był on niby najbrzydszy, ale ta końska szczena... O tak, tego trzeba bylo samej czarodziejce. Podaaną jej rękę uścisnęła w typowo męski sposób, potrząsając obiema.
-Możesz do mnie mówić Sybelle. Miło poznać.
No niby nie było aż tak źle, ale kto wie, czy tego nudziarza zaraz coś nie porwie? Piraci! O ile by dała, żeby skopać komuś dupe... No ale mniejsza z tym. Po raz kolejny spojrzała w stronę młodzieńca.
Może powie nam cos o zleceniu?
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime27.11.14 7:10

Charakterystycznie poruszył dłonią, odwzajemniając ten gest przy uścisku od Sybelle na powitanie. Uśmiechnął się do kobiety delikatnie, jednak wyraźnie miał pewne... wątpliwości.
- Miło mi poznać, pani Sybelle. Powinniśmy jednak prędko przejść do konkretów - zauważył, zerknął na jej piracką twarzyczkę, po czym westchnął cichutko. - Książka, którą otrzymałem w spadku po dziadku Leonie jest zapisana w nieznanym dla mnie języku. Nie mam pojęcia, czy to jest jakiś stary język, którego uczył się za młodu, czy może szyfr. Potrzebuję kogoś, kto będzie w stanie mi ją przetłumaczyć "na nasze".
Spoglądał się na Sybelle, obserwując każdy ruch na jej twarzy.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime27.11.14 7:47

No i o co mu chodziło? Patrzył na nią tak, jakby była jakimś złodziejem... Co prawda nie miała pojęcia o starożytnych językach, bo słyszała o nich tyle co nic.... Ale jest urodzoną aktorką, więc nie powinno być problemem zmienić trochę nastawienie chłopaka i paru innych osób, prawda? Wzięła od niego dziennik i uśmiechając się najszczerzej jak potrafiła oznajmiła
-Zabiorę się za to od razu... Tylko niestety potrzebuję chwili ciszy i samotności.- Mówiąc to odeszła w stronę karczmy, która musiała byc gdzieś w okolicy. Potrzebowała kogoś do pomocy....
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime27.11.14 16:32

Wyraźnie ten pan nie miał zaufania do każdego, kto tu przychodził w kwestii tego zadania. Pewnie wielu do niego przychodziło bez odpowiednich umiejętności, ale może Sybelle, pomimo ich braku uda się wykonać misję? Zależy, co wymyśli.
- Książkę mam przy sobie - powiedział, pokazując kartki odpowiednio zabezpieczone, i do tego przyodziane skórą przyszytą do tektury. To wszystko trzymało się razem w jakiś magiczny sposób, zapewne w środku było coś, co je utrzymywało w kupie, ale od zewnątrz tego nie było widać. - Mam nadzieję, że szybko pani upora się z tłumaczeniem, choćby miało to zająć tydzień.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime27.11.14 16:55

- Nie ma sprawy! Nie powinno to zająć aż tak długo!
No to mamy książkę, tak? Teraz wystarczy znaleźć jakaś dobrą duszyczkę, która będzie na tyle kochana, by z tego czegoś coś przetłumaczyć. Książka sama w sobie wydawała się być magiczna. Sybelle nie wiedziała czemu, ale czuła, że może tam być coś ciekawego. Ruszyła więc do wcześniej wspomnianej karczmy, jako że powinno tam być dużo ludzi. Miała nadzieję, że znajdzie kogoś kompetentnego, kogo się zbajeruje i za frajer dostanie nagrodę. ?Brzmiało super nie? Nie zastanawiając się zbyt długo ruszyła w podróż. Karczma byłą /chyba/ niedaleko....
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime27.11.14 21:19

Za daleko Sybelle do karczmy nie miała, gdyż drewniany domek zleceniodawcy, jak w ogłoszeniu zostało wspomniane, stał tuż koło niej. Wchodziło tam parę osób, tych znanych i mniej znanych w mieście, co z resztą piratce nie robiło wiele różnicy, skoro zapewne była tu po raz pierwszy. W środku o dziwo było spokojnie, przynajmniej tak wydawało się, kiedy stało się z zewnątrz. Ale czy rzeczywiście będzie tam tak cicho, jak ludzie podejrzewają, przechodząc obok? Pan Tuomas już od dłuższego czasu siedział w swoim domu, czekając na wyniki.

Przenosimy się do karczmy
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime02.12.14 22:09

Wróciła tutaj panna z pirackim kapeluszem na głowie, który to miała w zwyczaju poprawiać. Zapukała ponownie do drzwi mężczyzny, który dął jej dziennik, po czym uśmiechnęła się czekając na odpowiedź ze strony domownika. Jeżeli ten jej otworzy, odda mu dziennik i opowie mniej-wiejącej to, o czym jest tam napisane.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime02.12.14 23:45

Zaraz po opuszczeniu karczmy, obłowiona w tłumaczenie pamiętnika - jeśli można tak to powiedzieć - wyruszyła w stronę domu zleceniodawcy. Oczywiście wzroku nie mógł od niej odpędzić tamten tłumacz, którego uwiodła pocałunkiem w policzek. To jednak już było mniej ważne. Zaraz po zapukaniu drzwi się uchyliły, a za nim pojawiła się zapewne żona zleceniodawcy, ładna szatynka.
- Pan do Tuomasa, prawda? - zapytała, po czym go zawołała. Nie zajęło długo, aż wspomniany mężczyzna przyszedł i spojrzał się na wręczony mu dziennik.
- Nie spodziewałem się tego... że pani tak prędko się upora z tym dziennikiem. Proszę za mną, przekażę pani nagrodę - powiedział spokojnie, wchodząc do środka budynku. Przejście przez krótki hol nie zajęło długo, aby zaraz znaleźć się w pokoju zwanym salonem, a ten zaczął szukać worka z wynagrodzeniem po szafkach. Trzeba było przyznać, że ustrój był schludny... a także panował porządek. - Możesz mi w międzyczasie opowiedzieć w skrócie, co ciekawego się dowiedziałaś - powiedział po jakimś czasie.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime03.12.14 19:37

Dziewczyna weszła do środka, uśmiechając się do siebie. Usiadła na kanapie, w pokoju do kórego wprowadził ją zleceniodawca, po czym otworzyła usta by swoim melodyjnym śpiewem opowiedzieć historię, którą słyszała od śmiesznego tłumacza w karczmie.
- Pański dziadek był bardzo szczęśliwym człowiekiem! Sam pamiętnik miał być pewnego rodzaju upamiętnieniem tego, że spotkał on na swoje drodze życia smoka i w tym samym dzienniku zapisał też efekty magii smoczego zabójcy na człowieka, którym oczywiście był. Użył pewnego rodzaju szyfru, żeby żadna mroczna gildia nie mogła posiąść wiedzy zawartej w tej księdze. Mam nadzieję, że pomogłam...
Jak tylko odbierze nagrodę to wstanie i uda się do wyjścia, machając kapeluszem na pożegnanie

z/t
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime03.12.14 22:28

- Był Smoczym Zabójcą? - zdziwił się nieźle, aż prawie upuścił worek z wynagrodzeniem dla Sybelle. Był w takim szoku, chyba się tego nie spodziewał. Pewnie nigdy nie wiedział o tym, że tak było... Oczywiście wysłuchał wszystkiego, co piratka miała do powiedzenia i podał jej wynagrodzenie w worku. - Proszę, zgodnie ze zleceniem: 8.000 klejnotów. To, jak się nimi zajmiesz, to już Twoja sprawa, ja w to nie wnikam. Dziękuję za pomoc. - Ukłonił się nisko i odprowadził ją do drzwi wzrokiem. Jego żona zaraz je zamknęła, uśmiechając się do kobiety.

Cytat :
Wykonałaś Misję Zwykłą: Pamiętnik
Nagroda: 8.000 klejnotów
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime15.03.15 13:31

Kasuo szedł do wioski z pewną melancholią. W końcu to wioska z której pochodził.
Nie wydawało mu się to niczym wielkim, kiedy stał pod tablicą zadań, ale teraz kiedy szedł do wioski...
Cieszył się, że teraz może jakoś pomóc, a nie tylko być kolejną gębą do wyżywienia. Wioskę opuścił kilka miesięcy temu, więc raczej go nie zapomniano. Nie sądził, że specjalnie mu to pomoże, ale przynajmniej znał teren.
Kiedy doszedł do wioski przywitał się z kilkoma znanymi mu osobami i zapytał się o zleceniodawcę.
Kiedy chłopak ustalił lokalizację zleceniodawcy, udałem się w tamtą stronę.
Widząc wysokiego blondyna o brązowych oczach, Kasuo podszedł do niego i zapytałem się:
- Przepraszam, czy jest pan zleceniodawcą tego zadania? - Kasuo pokazał mu kartkę.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime16.03.15 21:27

Znalezienie wysokiego blondyna o brązowych oczach w tak małej wiosce, szczególnie kiedy się zna większość mieszkańców na pewno nie należy to trudnych zadań. Szczególnie kiedy wiesz że będzie on czekał przy drewnianym domku obok karczmy? Ludzie, co z wami jest nie tak? Stoicie tak cały dzień, czekając aż ktoś się podejmie zadania? Niektórzy to naprawdę życia nie mają...
Kiedy Katsou do niego zagadał, ten spojrzał się na niego swymi brązowymi oczyma i przywitał się:
- Oh, witam. Cieszę się że ktoś się podjął tego zadania. No cóż, przejdźmy do rzeczy. Ile czasu potrzeba ci będzie na przetłumaczenie tego dziennika? - powiedział wciskając mu w rękę starą książkę
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime17.03.15 12:55

Katsuo odbiera od zleceniodawcy książkę i zagląda do środka przeglądając zawartość pod kątem języka, długości książki i wielkości czcionki.
Po chwili odpowiada:
- Biorąc pod uwagę, że dość dobrze znam język i książka nie jest przesadnie długa, to przetłumaczenie tego i przepisanie w naszym języku zajmie mi góra półtora dnia. Dzisiaj raczej tego nie skończę, ale jeśli zależy panu na czasie to mogę zarwać noc i spróbować przetłumaczyć to do jutrzejszego wieczoru. - proponuje Katsuo.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime18.03.15 18:56

Zleceniodawca tylko spojrzał na chwilę w niebo, po czym odpowiedział Karemu:
- Nie, oczywiście. Tyle czekałem, że jeden dzień czekania więcej mnie nie zbawi. Znajdziesz sobie sam miejsce do przetłumaczenia tej książki, czy wpuścić cię do pracowni w moim domu? - blondyn mówił spokojnym głosem. Widocznie naprawdę mu się nie śpieszyło. Zdawał się być takim... spokojnym człowiekiem.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime18.03.15 19:48

- Nie trzeba, dam sobie radę - odpowiada Katsuo i uśmiecha się.
- A więc przetłumaczę ją w ciągu dwóch dni, kiedy skończę powiadomię pana - informuje chłopak.
Żegna się z zleceniodawcą i udaje się do karczmy.
Wynajmuje pokój 1-osobowy i je skromny posiłkiem.
Następnie Katsuo bierze się za tłumaczenie.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime19.03.15 21:30

Zleceniodawca tylko skinął głową, po czym dał Karemu odejść.
W pobliskiej karczmie, miły starszy pan z brodą robiący za karczmarza, z chęcią wynajął pokój Karemu i zaserwował mu jeden z tańszych posiłków z ich menu. Łącznie kosztowało to Karego 170 klejnotów, ale miał do dyspozycji własny pokoik, a w nim łóżko, biurko i krzesło, przez co mógł swobodnie pracować. Miał zresztą sporo czasu. I nic mu raczej w tym zadaniu nie przeszkodzi.

//Klejnoty odejmij w koncie bankowym
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime19.03.15 21:55

Katsuo tłumaczy spokojnie pamiętnik, skoro ma dużo czasu to zrobi to porządnie.
Ma dwa dni, więc postanawia już tego dnia zacząć tłumaczenie.
Następnie Katsuo przez 4 godziny siedział i tłumaczył oraz przepisywał na nasz pamiętnik.
Po przetłumaczeniu ćwiartki książki, Katsuo udał się na spoczynek.
Następnego ranka Katsuo wstaje stosunkowo wcześnie i po wyjęciu i spożyciu jakiegoś jedzonka z worka, który zawsze ze sobą nosi bierze się za dalsze tłumaczenie.
Po następnych 4 godzinach pracy Katsuo robi przerwę i idzie zjeść obiad w karczmie.
Następnie wraca do pracy.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime22.03.15 0:59

No, plan Karego jakoś leciał. W końcu nic mu w nim nie przeszkadzało. Treść dziennika dotyczyła głównie historii kogoś kto się podpisywał jako Leon. Dotyczyło to głównie jego przygód, w których swoją rolę odegrały mroczne gildie. Była też wzmianka o zakazanych i zapomnianych magiach. Takie tam pierdoły. Już po dłuższym czasie tłumaczenia, przekład był gotowy do oddania dla zleceniodawcy. Jedyna rzecz jaka pozostawało to było pójść do zleceniodawcy odebrać nagrodę.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime22.03.15 19:02

Po przetłumaczeniu pamiętnika Katsuo zanosi oryginał jak i tłumaczenie do zleceniodawcy i odbiera nagrodę. Następnie żegna się ze zleceniodawcą i starymi znajomymi z wioski i wracam do gildii.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime24.03.15 0:01

//zdecydowanie za krótki post, 2 z 5 wymaganych zdań... ale już przymknę na to oko//

Zleceniodawca rad był z tego, że Kary przyniósł mu przetłumaczony pamiętnik. Przeglądał stronice tłumaczeń napisanych przez chłopaka szybkim rzutem oka, ale zaraz je odłożył razem z pisanym przez jego przodka oryginałem na półkę. Pod półką znajdowała się niewielka szafka, z której wyciągnął worek z klejnotami przeznaczonymi na nagrodę z misji.
- Dziękuję za pomoc, mam nadzieję, że kiedyś będę miał okazję się odwdzięczyć - powiedział mu zanim ten zdążył opuścić jego posiadłość, po czym zajął się sobą. Albo raczej czytaniem przetłumaczonych zapisków.

Cytat :
Nagroda:
8.000 klejnotów
250MM
Oczywiście do zdeponowania w odpowiednim dziale. Możesz również zająć się dalszą grą fabularną. Pamiętaj tylko, że jak zmieniasz temat to żeby pisać z/t na końcu posta.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime29.04.15 9:49

Mission Theme
Perspektywa Księżniczki:

Oto i ono. Małe, zadbane i przemyślane miasto, które z różnych względów nie rozrasta się bezsensownie na wszystkie strony jak Era. Zanim coś tu zbudowano, zapewne zastanawiano się trzy razy nad sensem danej inwestycji. Tak oto istniało tylko to, co konieczne i wartościowe. Była też Chimera, ale to już inna bajka...

Wodospadowi mieli nadzwyczajnego pecha w tej epoce. Jeśli tak dalej pójdzie, to zostaną "władcami" jedynie z nazwy, nie zaś z powodu pełnionej funkcji.

Młoda księżna musiała się jeszcze wiele nauczyć, zanim zasiądzie na tronie. Na przykład, że nie wszędzie docierają pociągi. Powozy zresztą, też.

Oto chciała pojawić się z klasą, godnością i blaskiem a wymęczyła się podczas podróży tak, że z wyglądu przypominała wycieńczonego włóczykija. Bowiem najpierw jechała w ów pociągu, gdzie jej strój trzymał kanon gracji i piękna, potem w powozie, gdzie wypociła się nie miłosiernie, następnie zaś, ku jej zaskoczeniu, musiała przejść pieszo ok 2 kilometry, bowiem karawana nie jechała do tego samego celu.

Dociera więc do wioski myśląc tylko o jednym - znaleźć wolną ławę w karczmie, albo chociażby w parku, na której można by odpocząć. Relaks na rynku w oczekiwaniu na Zleceniodawce - tak, to był dobry pomysł. Nic nie robić przez cały dzień, tylko odespać podróż! To był dobry plan! Zważywszy na bród na ciele i ubraniu, który zdobyła podczas podróży, a także zniszczenia stroju, z wyglądu bardziej przypominała niewolnicę, która uciekła handlarzowi, niż księżniczkę z baśni tysiąca i jednej nocy, jednak może nikt jej nie zaczepi, gdy sobie będzie przesiadywać na ławce, słuchając odgłosów panujących w mieście.

Oczywiście, jej lenistwo, to tylko pozory. Podczas gdy główne ciało maszeruje w swych poszukiwaniach, po przejściu przez bramy miasta zastają przywołane dwa odbicia samej siebie, które podejmują już konkretniejsze akcje.

Perspektywa Klona-Zwiadowcy:

Pierwszy z klonów wykorzystał swą niezależność sił witalnych, aby ruszyć biegiem ulicami miasta, penetrując okolicę. Stara się zapamiętać mapę terenu, gdyby w środku miasta przyszło mu toczyć starcie. Pobieżnie przysłuchuje się też plotkom o których rozmawiają mieszkańcy w miejscach publicznych, takich jak bazar czy rynek. Spodziewa się, że Chimera będzie często poruszanym tematem, wszak zabójczy potwór powinien wywoływać poruszenie wśród mieszkańców. Nie skupia się na żadnej konkternej rozmowie, raczej poszukuje powtarzających się wzorców podczas swej nauki mapy miasta. Tak więc wzrokiem uczy się terenu, zaś słuchem podejmuje ilościowe badanie opinii publicznej. Oczywiście, wszelkie zebrane informacje zostają wysłane do głównego ciała.

Perspektywa Klona-Wojownika:

Drugi z klonów pozostał przy bramach miasta, aby porozmawiać ze strażnikami (lub kimkolwiek podobnym), wychodząc z założenia, że ci powinni posiadać przynajmniej pobieżne informacje na temat potwora. Przedstawi więc siebie i swój cel przybycia w oczekiwaniu na informacje:
- Panowie Kochani, nazywam się Lady Natalia Waterfall, Lodowata Księżniczka Oak. Przybywam rozwiązać sprawę potwora zwanego Chimerą. Jesteście mi w stanie jakoś pomóc? - zapytała nieco nieporadnie.

----------
4050 - 2x300 = 3450
Obecny wygląd
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime02.05.15 10:53

Był piękny słoneczny dzień, kiedy chłopak docierał w końcu do celu swojej podróży. Końcówkę trzeba było przejść pieszo co bardzo odpowiadało Rabbitowi jako, ze nie znosił pociągów i innych środków lokomocji, nie cierpiał na żadną chorobę, ale co to za przyjemność z podróży kiedy maszyna odwala całą część za ciebie. Srebrnowłosy podróżował teraz, ze swoją nową towarzyszką, jak sama siebie przedstawiała Lady Natalią Waterfall lodową księżniczką skądś tam. To musiało być chyba coś ważnego ale czerwonooki pierwsze słyszał o kimś takim. Jednak teraz najważniejsza była ich misja pozbyć się chimery, zarobić i zdobyć dobre imię dla gildii. Widząc jak przy bramie dziewczyna rozbija się na trzy uniósł brew, ale nie pytał tylko ruszył do centrum miasta. Przez dłuższy czas błądził alejkami chcąc bliżej określić co ten stwór zniszczył i poznać jak mieszkają tutejsi. Trafiając w na rynek spojrzał na godzinę i postanowił zaczekać na człowieka ze zlecenia i przy okazji zaczepił pierwszego lepszego przechodnia.
-Przepraszam jestem jednym z magów, którzy mają się zając chimerą, nie wiesz może gdzie znajdę człowieka, który udzieli mi więcej informacji?.- Brian starał się nie przestraszyć rozmówcy i brzmieć jak najmilej.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Wioska Empty
PisanieTemat: Re: Wioska   Wioska Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Wioska
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 5Idź do strony : 1, 2, 3, 4, 5  Next
 Similar topics
-
» Wioska
» Wioska Aston
» Wioska u podnóża góry
» Wioska w centrum wyspy

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Fairy Tail New Generation :: Archiwum starego FTNG :: Archiwum fabuły :: Królestwo Fiore :: Shirotsume-
RadioAoi.plHalo PBFPBF ToplistaWioska Eca5e1iI love PBFPBF Toplista~**~.: ANIME TOP100 :.Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie