Eronkje

Miano: Eronkje
Wiek: 22 lata
Pochodzenie: Urodził się w Magnolii, całe życie podróżował z ojcem który zmarł rok temu, on go nauczył magii.

Wygląd: Wysoki, szczupły, przeciętej postury chłopak z roztrzepanymi czarnymi włosami bez zarostu. Niczym nie wyróżniający się z tłumu. Zazwyczaj ubrany w czarną, zapinaną na zamek błyskawiczny bluzę z kołnierzem, jasny biały t-shirt, ciemne spodnie i białe trampki ma również mała torbę przepasaną przez ramię. Jedyną rzeczą która mogła by go w jakiś sposób odróżniać od innych to zawsze podwinięta lewa nogawka, taki jego styl. Wchodząc do sklepu, barów czy rynek miejski nie przykuwał niczyjej uwagi, ludzie go ignorowali.
Charakter: Uparty, zaciekły i walczący o swoje marzenia egoista. Większość czasu spędzałby na doskonaleniu się w posługiwaniu się magią, treningach oraz oglądaniu innych Magów by móc jak najwięcej wynieść z ich walk. Do szpiku kości przesiąknięty swoim własnym ego. Utrzymuje ograniczone kontakty z innymi ludźmi, nie lubi zbyt obecności osób których nie zna. Jeśli zdarza się taka okazja to zawsze trzyma się na uboczu grupy.

Magia: Rozpadu
Zdolności niemagiczne:

Cytat :

Pierwszorzędne:
- Walka wręcz.
- Świetny słuch.
- Sztuka przetrwania.

Zdolności fabularne: Serce z kamienia
Moc magiczna: 3000
Klejnoty: 1000

Przynależność: Niezrzeszony, wrócił by odnaleźć dla siebie idealna gildnie.
Znak gildii: -
Ranga: Mag.
Miejsce zamieszkania: -

Rodzina: Eronkje podróżował całe życie z ojcem Veero, matka została mu nieznana. Ojciec opiekował się nim, nauczył go magii i opowiedział o gildiach. Był surowy, dużo wymagał lecz nie pozostało to bez odzwierciedlenia. Ero nauczył się podstaw magii ojca.

Ekwipunek: Mała torba, łańcuszek po ojcu, trochę drobnych, mapa kontynentu.

Historia: Ero od najmłodszych lat, pomagał ojcu, który był magiem nienależącym do żadnej gildii w wyprawach na misje. Nie miał on znaczącej roli w nich. Zazwyczaj rozbijał namiot, przygotowywał posiłki itp. Gdy skończył 16 lat, ojciec zaczął go nauczać własnej magii. Nigdy nie dowiedział się skąd ojciec Veero opanował akurat taką magię a nie inna. Czas mijał mu na treningach i misjach z ojcem. Szczególnie upodobał sobie walkę wręcz do której miał niesamowity talent. Wraz z upływem czasu gdy dorastał ojciec czuł się coraz gorzej. Zaczął mu opowiadać o wielkich miastach, gildiach i życiu które tam tętni. Eronkje przejął po ojcu przez ostatnie 2 lata obowiązek utrzymywania rodziny do czasu, aż ojciec umarł. Po ojcu został mu tylko łańcuszek, a matce brak informacji. Postanowił dołączyć do jakieś gildii by dowiedzieć się czegoś o przeszłości ojca, jak i również dowiedzieć się dlaczego nie znał matki.
Cele:
- Rozwinąć magie rozpadu do wysokiego poziomu.
- Odnaleźć informacje o przeszłości ojca i matce.
- Stać się magiem klasy S.

Sława: brak
Ciekawostki: Ero ma na prawym ramieniu 15cm bliznę, po spotkaniu z innym magiem który używał magi take-over. Nie przepada szczególnie za nimi.

Usuń "adaptację do przeciwnika" z dwóch prostych powodów:
1) taka umka nie istnieje w spisie (aczkolwiek nie zabraniam zaproponować w pomysłach)
2) nie można brać umiejętności drugorzędnych na start. Są one za kolejne poziomy maga (jest wspomniane w temacie z systemem umek fabularnych/niemagicznych).

A tak to, poza tym, że brakuje kilku przecinków, to mogłabym dać akcepta od ręki. Już o nie nie będę się czepiała.

Edit: