Uszanowanie. Mam pewien koncept swojej postaci wymagający dogadania z kilkoma osobami, stąd wolę założyć temat tutaj niż pisać do każdego z osobna z możliwością omyłkowego pominięcia kogoś. A teraz do rzeczy.
Sprawa dotyka Raven Tail i Fairy Tail, więc zapewne Mistrzów Gildii jak i MG ich prowadzących. Otóż chciałbym zrobić postać, nazwijmy go pustelnikiem/druidem, który dekady temu został wysłany przez Makarova, aby dołączył do gildii swego synalka i raportował, co też się tam dzieje. Shingen trzymał by się na uboczu przez cały ten czas i trzymany by był tam ze względu na swoje wysokie umiejętności, jednak po igrzyskach i rozłamie w Raven Tail, urwałby się kontakt i dopiero po x latach Shingen przybyłby z powrotem do świata magów (pierw do Raven Tail, żeby nowego mistrza poznać, a potem pogadałby z Fairy by wyjaśnić swoją sytuację itd.). I tu pytanie, czy taki motyw ma rację bytu, czy też w ogóle się nie bawić w szpiega, który utracił po latach nieużywania większość ze swej magii a jego priorytety uległy przewartościowaniu?