IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Share
 

 Albus Gellert Infites

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość


avatar



Albus Gellert Infites Empty
PisanieTemat: Albus Gellert Infites   Albus Gellert Infites Icon_minitime03.01.16 14:59

Miano: Albus Gellert Infites
Wiek: 14 lat
Pochodzenie: Magnolia

Wygląd: Albus jest dość wysokim jak na swój wiek chłopakiem, o zgrabnej sylwetce i złocistej czuprynie, układającej się w artystyczny nieład na jego głowie. Cechuje się jasną cerą. Jego oczy są koloru brązowego lub jak kto woli piwnego. Unoszą się nad nimi niezbyt grube brwi. Niżej ma mały nos oraz wąskie usta, poszerzające się podczas uśmiechu. Odznacza się dość długą szyją, jego kończyny są za to proporcjonalne do reszty ciała. Co się tyczy ubioru to nie można tutaj go dokładnie określić. Nosi to na co ma przeważnie ochotę, jednak najbardziej gustuje w bluzach, płaszczach i zwykłych długich spodniach. Jego ulubionymi kolorami ubrań jest czarny, biały, brązowy, czerwony, niebieski i żółty.
Charakter: Jeśli chodzi o charakter młodzieńca to trzeba wspomnieć, że jest on dość spokojny i stara się być łagodny oraz uprzejmy dla otoczenia. Ale jeśli jednak zaprze się w jakiejś decyzji bardzo trudno jest go od niej oderwać (niektórzy mówią, że odziedziczył to po matce, słusznie zresztą). Już w wczesnym dzieciństwie odznaczał się wyjątkową spostrzegawczością, bystrością umysłu. Rodzice dostrzegli jego inteligencje, starali się aby ich syn nauczył się jak najwięcej. Mimo to, on sam nie uważa się za omnibusa, wszechwiedzącego i wymądrzającego się. Dostrzega swoje zalety, ale stara się panować nad swoją dumą, skupiając się na rozwijaniu samego siebie, swoich zdolności i umiejętności. Mimo tego, że jego bliskie otoczenie - koledzy, rodzina, sąsiedzi starali się trzymać przy nim, on sam jest pewnego rodzaju samotnikiem. Woli spokój i ciszę, a towarzystwo które lubi najbardziej, to swoje własne. Co ciekawe kłóci się to z normami przyjętymi w gildii do której należy - Fairy Tail. Jak powszechnie wiadomo wróżki słyną ze swojej wybuchowości i mało subtelnego sposobu działania. Jeśli jednak myślicie, że wybuchowy styl życia brzydzi Albusa to się poważnie mylicie. Nie przeszkadza mu to, można nawet rzec że podziwia takie podejście.
Magia: Magia Powietrza
Zdolności niemagiczne:
Cytat :
Pierwszorzędne:
- Spostrzegawczość
- Akrobatyka
- Silny umysł
Drugorzędne:
-
Trzeciorzędne:
-
Zdolności fabularne:
- Znajomość starożytnych języków
Moc magiczna: 3000
Klejnoty: 1000

Przynależność: Fairy Tail
Znak gildii: Na lewym ramieniu, czerwony.
Ranga: Mag
Miejsce zamieszkania: Magnolia

Rodzina:  Jego ojciec przybył do magnolii z dalekich stron, dlatego młodzieniec posiada dość niespotykane w tych stronach nazwisko. Na imie miał Sirius, poległ w wieku 36 lat w bitwie, ponoć to po nim chłopiec odziedziczył wygląd. Matka jest tutejsza, 32 lata - Hisui, kasztanowe bujne włosy, piwne oczy tak jak syna. Albus ma również starszego brata, o którym nie wie zbyt wiele ponieważ uciekł z domu. Jedyne informacje to to, że ma około 20 lat i jest ponoć bardzo zdolnym magiem.
Ekwipunek:
- Świetlnik
Historia:
WSTĘP
"Zawsze byłem raczej sam"
Pierwsze słowa pamiętnika prowadzonego przez młodego Infitesa. W istocie już w dzieciństwie najbardziej lubił swoją własną obecność. Syn Siriusa - przybysza z dalekich stron, których matka z niewiadomych mu powodów nie chciała zdradzić synowi. Oraz Hisui, pochodzącej stąd z Magnolii. Jego rodzice bardzo się kochali, niestety w niespokojnych czasach Sirius poległ w jednej z bitew (Albus dowiedział się, że podobno jego tata był magiem klasy S). Mama samotnie wychowywała go i jego starszego brata, który uciekł z domu w wieku 17 lat. Złotowłosy młodzieniec nie zna powodu, dla którego brat opuścił rodzinę (domyśla się, że spowodowane jest to jego rządzą władzy, jaką zawsze okazywał). O tak, tak samo jak zdolny, brat Tom zawsze był niezwykle ambitny, momentami okrutny wręcz. Tak czy siak, faktem jest to że Albus został jedynym "mężczyzną", chodź bystrym i zdolnym chłopakiem to jednak równie młodym. Matka w tym czasie była smutna, wiedział że nie może na nią naciskać. Wiele czasu spędzał nad pięknym widokiem morza, uwielbiał tamtejszą ciszę i spokój oraz gdy wiatr delikatnie muskał mu twarz. Dużo uczył się, trenował magię, a w domu prawie cały wolny czas, poza pomaganiem matce spędzał na szukaniu informacji o ojcu.
DZIWNE URZĄDZENIE
Obudził się w środku nocy, poczuł zimny pot spływający po jego skroni. Niewątpliwie to był zły sen, w którym widział mężczyznę - swojego ojca, a właściwie jego... Nie, to musiała być jakaś bzdura. Wstał i usiadł na krawędzi łóżka, zaczął rozglądać się po pokoju. Nie wiele było widać w tym mroku, choć i tak znał ten widok na pamięć. Przed łóżkiem stała podwójna szafa i komoda. Obok niego, po lewej stronie od łóżka stała szafka nocna. Po prawej było biurko, nad którym wisiał regał z książkami. Były tam takie tytuły jak "Podstawy Alchemiczne", "Żywioły - skuteczne i użyteczne" czy "Gwiezdne duchy, czyli kluczowa magia". Młodzieniec myślał jednak o czymś innym, o swoim śnie. Dlaczego to mu się przyśniło? Wyglądało na bardzo realne, choć to nie może być prawda. Uśmiechnął się sam do siebie, jakby z politowaniem. Wstał i powoli przeszedł do łazienki obok pokoju. Przemył twarz wodą, spojrzał w lustro zawieszone nad umywalką, po prawej stronie której stała wanna. Wytarł twarz o ręcznik wiszący na wieszaku i wyszedł z pomieszczenia. Mimo, że było ciemno Albus (lub jak kto woli Gellert, nie obrażał się gdy używano tego imienia, wręcz przeciwnie - lubił je) domyślał się, że są godziny ranne i niedługo słońce wstanie całkowicie. Ubrał się, postanowił że zajmie tym, co zwykle robił w domu. Skierował się w kierunku dawnego gabinetu, jeśli go tak nazwać, jego ojca. Otworzył ciężkie drzwi, starając się aby nie skrzypiały zbyt mocno (nie chciał obudzić śpiącej matki). Było ciemno, więc skierował się prosto zupełnie na ślepo, gdy nagle...
TRZASK!
Upadł boleśnie na podłogę, potykając się wcześniej. Usłyszał jak coś potoczyło się po ziemi. Wydał z siebie gwałtowne westchnięcie, zmieszane z jękiem bólu. Przez chwile zawirowało mu w głowie, jednak szybko doszedł do siebie. Tylko ból nie ustawał.
(No tak, mogłem to przewidzieć...) Pomyślał sobie, próbując podnieść się i wstać. Z niemałym trudem, ale mu się to udało. Jego wzrok utkwił na czymś co przeszywało głęboką ciemność. Chwila rozmazanego widoku i... tak! To niewątpliwie było coś co wydawało silne światło. Skierował rękę ku temu czemuś i podniósł to. Przypominał długopis, choć długopisem nie było. Miało znacznie większy rozmiar i było cięższe. Od światła które wydzielało na samym czubku jak mała żaróweczka można było określić kolor, choć niezbyt dokładnie. Albus stwierdził że to kolor podobny do tego jaki ma jadeit. Żeby lepiej się przyjrzeć zapalił światło i pomyślał, że powinien to zrobić zaraz po tym gdy wszedł tutaj. W istocie świecące urządzenie miało kolor jadeitowy, z ładnymi zdobieniami. Przeczytał napis wygrawerowany na rączce "Świetnik". Nazwa dała mu tyle, ile sam się domyślił. Jest to najwidoczniej latarka, którą można zawsze włączyć (spojrzał na guzik u góry rączki).
 -Przydatne urządzenie. - Stwierdził sam do siebie, po czym dostrzegł że zrobiło się już widno. Wyszedł z pokoju. Odtąd trzymał tą dziwną "zabawkę" u siebie w pokoju, i używa jej gdy mu się przydaje.
MAGIA
Co się tyczy magii, to swoje zdolności w wykorzystywaniu powietrza młodzieniec odkrył dość zwykle. Poczytał trochę o niej i postanowił, że jako lubi spędzanie czasu w wolnej przestrzeni będzie to idealna magia dla niego. Zaczął ćwiczyć, opracowywać ruchy i poznawać tajniki magi żywiołu. Zawziął się w tym niezwykle, i w tym okresie coraz mniej czasu widziano go w domu. Po pewnym czasie można było dostrzec efekty pracy. Nie przestawał jednak dalej pracować i ciągle trenuje nad doskonaleniem swojej magii. Jest to bowiem chłopak ambitny i chce w przyszłości zostać wielkim magiem.
Cele:
- Odnalezienie swojego brata (pojedynek z nim)
- Osiągnięcie mistrzostwa w sztuce magii
- Zostanie najpotężniejszym magiem w Magnolii
- Samodoskonalenie się
- Dołączenie do Fairy Tail

Sława: Sławność młodego chłopaka ogranicza się do rodziny i bliskiego otoczenia. Ten kto ma z nim do czynienia wie, że jest to młody, zdolny chłopak z zadatkami na dobrego maga. Ma jakieś małe osiągnięcia, nic poza tym.
Ciekawostki:
- Jego ulubionym jedzeniem jest onigiri
- Swoje imiona podobno otrzymał po dziadku i pradziadku (od strony ojca)
- Jego ulubionym zajęciem jest patrzenie na morze i oddychanie czystym powietrzem
- Lubi się wspinać na budynki i tam myśleć w spokoju


Ostatnio zmieniony przez Infites dnia 03.01.16 17:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry


Mistrz Gry
Mistrz Gry


Liczba postów : 1283
Dołączył/a : 10/11/2014

Albus Gellert Infites Empty
PisanieTemat: Re: Albus Gellert Infites   Albus Gellert Infites Icon_minitime03.01.16 17:06

Akcept chociaż można by się przyczepić "zimnego płotu spływającego po skroni" i innych literówek ale to błahostki. No i jeszcze jest to czy startujesz już jako mag FT (wtedy usuń z celów ostatni punkt, bo już jest spełniony) czy chcesz przejść fabułę na dołączenie to wtedy zgłoś się do Norigo (tego co napisał Ci pod KM). I dopisz właśnie świetlika do KM. Niby zwykła latarka ale pewnie wraz z fabułą okaże się, że nie to już tam będzie.
Powrót do góry Go down
 
Albus Gellert Infites
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Albus Gellert Infites
» Albus Gellert Infites

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Fairy Tail New Generation :: Archiwum starego FTNG :: Hyde Park :: Archiwum :: Nieaktywni gracze-
RadioAoi.plHalo PBFPBF ToplistaAlbus Gellert Infites Eca5e1iI love PBFPBF Toplista~**~.: ANIME TOP100 :.Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie