Miano: Kylar Stern / Nicei Kashe (czyt. Kajler Stern / Nisei Kasze) - Siepacz i zwykły chłopak.
Wiek: 19 lat
Pochodzenie: Nie wie i nikt nie raczył go co do tego uświadomić.
Wygląd: >>Polecam przeczytać najpierw historie, wszystko będzie nieco jaśniejsze<<
Chłopak jest dość szczupły, większość powiedziałaby że nawet chudy. Ale w jego zawodzie to był plus, łatwiej było zachować ciszę i zmieścić się w niektóre szpary. Niestety, jego wzrost już tak nie współpracował, bo miał sto osiemdziesiąt siedem centymetrów. Trochę dużo, ale Kylar potrafił przez długi czas pozostawać w pozycji lekko pochylonej czy też w przykucniętej więc nie było to aż takim problemem. Co do umięśnienia, to wielkie mięśnie w jego zawodzie oznaczają tyle samo co bycie grubym, zajmowały za dużo miejsca. Jego był w sam raz, delikatnie rysując się pod skórą i rosnąc nieco bardziej gdy je napinał.
Co do koloru skóry to był lekko opalony. To co jednak było w jego skórze dobre, to to że łatwo przyjmowała i traciła kolor. Znaczy to tyle że po godzinie w słonecznej przystani, wyglądał jak miejscowy robotnik, a po kolejnej godzinie spędzonej w górskiej wiosce, był biały jak śnieg. Bardzo przydatna rzecz jeśli chcesz się szybko wmieszać w okoliczną ludność.
Jego twarz jest już dość męska chociaż wciąż nosi kilka znaków młodzieńca. Jednym z nich była gładka skóra, oczywiście o ile się ogolił, a to robił praktycznie co drugi dzień. Strasznie nie lubił zarostu...
Skoro mowa o zaroście to warto też wspomnieć o włosach. Kylar posiada ciemną, lekko długą czuprynę, z krótkimi bokami i grzywką zaczesaną na lewą stronę. Nie sięga ona jego oczy, bo to mogłoby przeszkadzać w trakcie zleceń. Nie spędzał nad fryzurą dużo czasu bo nie uważał tego za ważne, no chyba że musiał zmienić nieco swój wygląd do zlecenia, wtedy majstrował niczym fryzjer z powołania. Gdy wciela się w Nicei'a Kashe stawia włosy lekko do góry, ale wciąż trzyma je zaczesane w lewą stronę.
Kolejną ważną rzeczą u człowieka są oczy, a te Kylar miał dość niezwykłe. W dzień były jasno fioletowe, ale w raz z zapadaniem zmroku stawały się niebieskie, potem błękitne, a na wieczór szare. Nikt nie docenia jednak tej przemiany, bo nikt nie widzi go na tyle często by ją zobaczyć.
Jeśli chodzi o ciało to chyba wszystko... Czas na ubranie, a tu jest wiele wariacji. Kylar trzyma się jednak dwóch najważniejszych. Pierwsza, na zlecenia: Ciemnoszare, materiałowe spodnie; ciemnoszare buty ze specjalnym podszyciem by kroki były cichsze; ciemnoszara, obcisła, ale nie ograniczająca ruchów, bluzka z długim rękawem i specjalnym kominem do nakładania na twarz (naciąga się materiał na nos, jest na tyle obcisły by trzymać się blisko skóry i nie spadać); ciemnoszare karwasze; materiałowe, obcisłe rękawiczki; pas z wytrzymałego, ciemnoszarego, nierozciągliwego materiału do którego Kylar przyczepia sprzęt który musi wziąć na misje.
Czemu wszystko ciemnoszare? Bo to kolor cienia. Cienie nie są idealnie czarne, lepiej i łatwiej się w nich schować będąc ubranym w ciemnoszary strój niż czarny.
Jego drugi strój to strój dzienny, albo raczej ten który ubiera gdy udaje swoją ulubioną wersję siebie, Nicei'a Kashe. Są to: luźne ciemne jeansy; czarne sportowe buty z niebieskimi sznurówkami; jasno szary T-shirt z niebieskimi akcentami; czarna bluza z kapturem, z szarym podszyciem. Ubiera wtedy też prawy karwasz ale chowa go pod bluzą tak że go nie widać.
Charakter: >>Polecam przeczytać najpierw historie, wszystko będzie nieco jaśniejsze<<
Kylar jest taki jaki musi być. Zawsze dostosowuje się do sytuacji, bo tego wymaga się od siepacza. Potrafi być straszny, potrafi być miły. Umie się zachowywać jak arystokrata, a także jak wieśniak. Nie ma własnego charakteru, a jeśli kiedyś taki miał to zapomniał o nim.
Przede wszystkim, podczas wykonywania zadań jest ziemny i bezuczuciowy. Taki musi być by jego działania nie dotarły do niego i by wzbudzać strach w ludziach.
Jako Nicei, jest miły i prawie zawsze uśmiechnięty. Zawsze ma w głowie jakiś temat do zarzucenia ale nie jest przesadnie gadatliwy, może siedzieć cicho jeśli tego wymaga sytuacja. Tak, nawet w swoim alter ego dostosowuje się do sytuacji ale bardziej niż zwykle stara się utrzymywać maskę. Maskę dobrego chłopaka o niewiadomym pochodzeniu.
Magia: Talent
Zdolności niemagiczne - Cytat :
- Pierwszorzędne:
- Akrobatyka - przydatna do uników ale też do poruszania się np. po belkach pod sufitem...
- Magiczne wytłumienie - dla siepacza to podstawa, tym bardziej jeśli trupem jest mag
- Specjalizacja w użyciu broni: ukryte ostrze - każdy siepacz ma swój własny Talent i własną broń z którą jest najlepszy, dla Kylara jest nim ukryte ostrze.
Drugorzędne:
-
Trzeciorzędne:
-
Zdolności fabularne- Aktorstwo - oszukiwanie ludzi i granie kogoś innego jest równie kluczowe jak ukrywanie się.
Moc magiczna: 3000
Klejnoty: 1000
Przynależność: Neutralny mag (jednak chciałbym dołączyć do Dragon's Howl)
Znak gildii: Ranga: Mag
Miejsce zamieszkania: Rodzina: Chłopak nic nie wie o swojej rodzinie. Jedyny mu "bliski" to Mistrz, a nawet u niego pamięta tylko głos.
Ekwipunek: - Ukryte ostrza w prawym i lewym karwaszu.
Ukryte ostrze - składa się z samego dwudziesto trzy centymetrowego (dziewiętnaście centymetrów licząc od końca nadgarstka, reszta nie ma szans na wbicie się w ciało, działa tylko jako przedłużenie) ostrza, z czarnej, odpornej na korozje stali, oraz mechanizmu, który wysuwa i chowa ostrze. Może być zamontowane w sztywnej części ubrania (np. karwaszu). Kiedy ostrze jest schowane, nie widać żadnego śladu po nim czy mechanizmie. Wysunięcie i schowanie są wywoływane przez odpowiedni ruch daną częścią ciała i są błyskawiczne. Podczas chowania ostrze przechodzi przez bardzo chłonną gąbkę która ściera z niego krew (samo ostrze jest odporne na korozję, ale zaschnięta krew mogłaby blokować mechanizm), ową gąbkę należy co jakiś czas wyjmować i przemywać.
- Rozjaśniająca pasta do włosów (wtarcie jej we włosy w odpowiedniej ilości może zmienić ich kolor z kruczoczarnego, nawet w śnieżno biały) w tubce. Po nałożeniu cholernie piecze, ale daje szybkie i dobre efekty. Powrót do poprzedniego koloru wymaga jedynie przemycia włosów w bardzo dużej ilości ciepłej wody.
- Woreczek z kępkami czarnych włosów (do przedłużania włosów, dość oczywiste)
- Skrzyneczka z kolorowymi soczewkami do oczu (zielone jasne i ciemne, brązowe oraz żółte)
Historia: Amnezja, to takie typowe, nudne i przerobione. Jak wielu ona spotykała i już nigdy nie byli tacy jak wcześniej? Wielu. Jak wielu udawało się odzyskać wspomnienia? Wielu. Jak wielu straciło swoją pamięć bo tylko w ten sposób mogli stać się lepsi? Nie wiadomo. Jednak jedną z takich osób był Kylar. Jego najwcześniejszym wspomnieniem jakie posiada jest jasne światło bijące po jego oczach i zimna, skalna podłoga pod plecami. A zaraz potem, usłyszał głos...
-
Wstań i powiedz kim jesteś. - Z jakiegoś powodu chłopak zrobił co mu kazano bez najmniejszego wachania. Bez chwili zastanowienia, jak żołnież w wojsku, zerwał się na równe nogi i przemówił.
-
Jestem Kylar Stern, ale to tylko jedno z mych imion. Jestem siepaczem, czymś więcej niż zabójcą, czymś mniej niż człowiekiem. - Sam nie wiedział skąd, ale skądś w jego głowie tkwiły te informacje. Kiedy je z siebie wylewał, już o nich wiedział i łączył je z kolejnymi. Mimo to nie mógł sobie przypomnieć skąd je znał.
-
Co znaczy więcej niż zabójcą?-
Zabójca w chwili przyjęcia zadania ma cele, siepacz w chwili przyjęcia zadania ma trupy.-
Dobrze. - Powiedział głos. -
Ruszaj do drzwi przed tobą. Za nimi czeka na ciebie twój ekwipunek. Zapoznaj się z nim, ubierz go i wyjdź kolejnymi drzwiami. Potem ruszaj w świat i stań się najlepszym siepaczem. - Kylar tylko kiwnął głową i ruszył biegiem przez drzwi. Szybko i zwinnie ubrał na siebie to co zostało naszykowane, a pozostałe rzeczy przypiął do paska. Wiedział już kim jest głos, to jego mistrz i tyle. Nie miało to jednak znaczenia. Chłopak ruszył przez drzwi wiedząc że nie ma właściwego celu poza staniem się najlepszym siepaczem, a nie mógł nim się stać przez sam trennig, tylko w terenie mógł się nauczyć tego fachu do jego maksimum.
W głowie miał kilka maksym, które krążyły jak sępy nad umierającym bydłem. Brzmiały one tak:
- "Związki to sznury, które wiążą. Miłość to pętla."
- "Przychodzisz na koniec przedstawienia - niezależnie od tego, co właśnie się zaczęło, albo trwało przez lata, twoje pojawienie się oznacza koniec, a ty rzadko kiedy dowiadujesz się, o czym była ta historia."
- "Sens jest złudzeniem. Nie istnieje wyższy cel. Nie ma bogów. Nie ma sędziów tego co dobre i złe."
I najważniejsza. Ta która definiowała siepacza i odróżniała go od zabójcy i zwykłego człowieka:
- "Życie jest pozbawione sensu. Życie jest puste. Kiedy odbieramy życie, nie zabieramy nieczego wartościowego."
Cele: Stać się najlepszym siepaczem, to jego jedyny cel.
Sława: Brak
Ciekawostki: - Nie pamięta nic do momentu przebudzenia w "bazie". Mimo tego że jego umysł jest prawie pusty, jego ciało pamięta każdy trening. Sam się często dziwi że coś potrafi, a nawet nie wie skąd...
- Uwielbia mleczną czekoladę z orzechami
- Gardzi religią, każdą