IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Share
 

 Aletheia "Nasty" Leonhardt

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Gość


avatar



Aletheia "Nasty" Leonhardt Empty
PisanieTemat: Aletheia "Nasty" Leonhardt   Aletheia "Nasty" Leonhardt Icon_minitime23.11.14 19:38

Aletheia "Nasty" Leonhardt Gefw

Miano: Aletheia "Nasty" Leonhardt
Wiek: 15 lat.
Pochodzenie: Mała wioska niedaleko Magnolii.

Wygląd: Takie małe, upierdliwe (i słodkie) stworzonko. Mierzy ledwie metr sześćdziesiąt i nie posiada imponujących piersi (ledwie dobijają do miseczki b). Jej twarz jej okrągła, o lekko zaznaczonych policzkach i brodzie.  Dzięki wielkim oczom otoczonym wachlarzami rzęs sprawia wrażenie niewinnej i miłej dziewczynki. Gdyby jednak ktoś by się przyjrzał, właśnie w tych ślepiach została zapisana przynajmniej połowa jej charakteru. Uważnie śledzące otoczenie, analitycznie studiujące ciekawe zjawiska z nutką złośliwości. Ich kolor to brązowy, a wokół źrenicy leniwie pływają złote plamki. Włosy trzyma krótko - i to dosłownie. Nie pozwoli im urosnąć dalej, niż na kark, bo jest to dla niej zwyczajnie niewygodne. Ich długość starcza jednak na tyle, by mogła je spiąć w krótki kucyk.  Kosmyki, które nie są dla niej zbyt miłe i często spadają na oczy, bardzo szybko kończą dusząc się za wsuwką. Ich kolor waha się od jasnego do ciemnego brązu. Chociaż zwyczajnie nie wygląda - pod ubraniem kryje się zdrowo wyrzeźbione ciało o widocznie przesuwających się mięśniach pod skórą. Zapewne swoją formą mogłaby zawstydzić niejednego mężczyznę. Nie sprawia jednak to rażącego efektu, ponieważ jest niezwykle chuda. Uważny obserwator potrafiłby sprawnie dostrzec, że pomimo niewinnego wyglądu dziewczyna cechuje się staranną gracją i szeroko opanowanymi ruchami. Z figury jest typową klepsydrą o mocnym wzięciu w tali, oraz ładnej pupie. Szczególną ciekawość wzbudza lewa ręka owinięta ciasno i grubo bandażem. Pod spodem znajdują się trzy pieczęcie w 7cm odstępach.

Charakter: Wygląd zupełnie nie ukazuje co się chowa w środku. Tam nie jest małą dziewczynką o słodkiej twarzyczce. Typowa intelektualistka, starająca się skupić raczej na sobie, niżeli dobru innych, nieznajomych ludzi. Bo wierzcie, lub nie, ale tylko dla przyjaciół nie jest egoistą. A na takie miano w jej oczach trzeba sobie zasłużyć i ludzie odpadają w połowie drogi. Stara się obserwować świat z bezpiecznej bańki, ale w razie problemu potrafi też z niej wyjść i nakopać mocno przeciwnikowi. Ukazuje się też jej typowo chłopięcy smaczek w charakterze. Łatwo ją sprowokować, gdy ktoś sypie sól na jej wady. Bowiem sama może się nad sobą użalać, kopać mentalnie i popijać samotnie kakao pod kołdrą. Gdy jednak usłyszy te obelgi od osoby, której nie zna, ba! Nie szanuje, tamten musi liczyć się z bolesnymi konsekwencjami. Wie na ile może sobie pozwolić, oraz kiedy się opanować. Cierpliwość ma żelazną tylko dla ważnych osób. Często nie potrafi wyrażać swoich emocji poprawnie, przez co ludzie mogą się dziwnie czuć w jej towarzystwie. Zresztą przez wrodzoną apatię nie zdarza jej się rozumieć zbytnio innych. Nie lubi nierozgarnięcia i często bierze sprawy w swoje ręce. Zalicza się bowiem pod jeden z typów idealnego przywódcy. Gdy jej ideały nie pokrywają się ze zwierzchnikiem, często próbuje się od niego odłączyć, lub narzucić swoją wolę. Podczas sytuacji zagrożenia wykazuje się zaskakującym opanowaniem i dojrzałością, jak na swój wiek. Jest to wynik wieloletniego treningu pod okiem dziadka, który nie żałował wyzwań i zwiększania wymagań dla swojej ukochanej wnuczki. Może wykazywać skłonności sadystyczne(!).

Magia: Błogosławieństwo Bestii.

Zdolności niemagiczne:
Cytat :
Pierwszorzędne:
- Walka wręcz.
- Zielarstwo.
- Sztuka przetrwania.

Zdolności fabularne: Znajomość języków starożytnych.
Moc magiczna: 3000.
Klejnoty: 1000.

Przynależność: Quatro Cerberus.
Znak gildii: Na prawej łopatce.
Ranga: Mag.
Miejsce zamieszkania: Kwatery mieszkalne gildii.

Rodzina: Trzech starszych braci, jeden młodszy i najstarsza siostra. Papcio i matka, oraz mocno podstarzały dziadek. Wszyscy mają się dobrze.

Ekwipunek: Skórzane karwasze z metalowymi umocnieniami (na prawym znajduje się mała nawrotka z naplecioną linką do przecinania); bandaże; notatnik i wiecznie gubiące się długopisy; niezbędnik; mały nóż; na szyi zwykły pierścionek na łańcuszku ze znakiem rodzinnym; gumka do włosów na nadgarstku;

Historia: Pochodzi z rodziny, która od pokoleń jest sławna głównie z interesów, oraz kolekcjonowania rzadkich technik. Stara się nie przedstawiać swoimi prawdziwymi danymi z dwóch powodów: nie chce być rozpoznana, a po drugie, jej imię trudno wymówić. Większość rodzeństwa została rozpieszczona przez luksusy oferowane przez ojca, zamiast uwagi. Prawdopodobnie nigdy nie wysuną nosa spod matczynej spódnicy. Została uratowana przez dziadka, który w wieku ośmiu lat zabrał ją z domu. Postanowiła, że nigdy tam nie wróci. Staruszek był bardzo doświadczonym i surowym nauczycielem pewnego rodzaju magii, którą trudno było opanować. Bardzo starannie wyszukiwał osoby, które mogłyby ją ujarzmić. Zamieszkała wtedy w wielkim i zaniedbanym domu z pozostałą ósemką adeptów. Przez lata dostawała w kość od dziadka, który zdecydowanie wymagał od niej więcej, i innych z grupy. Trening fizyczny, psychiczny i językowy. Stary człowiek zawsze powtarzał, że ta technika potrzebuje wspaniałego naczynia, które będzie potrafiło opanować jej dziką duszę. Dopiero po dwóch latach można było powiedzieć kto się nadaje. Została trójka. Ona, chłopiec i dziewczynka. Wykazywali zadowalającą konfigurację. Dziadek zmienił nieco trening, wprowadzając ich powoli w technikę Błogosławieństwa. Była to ostatnia prosta, na której i tak potknął się chłopiec. Jego ciało nie przyswoiło pieczęci, szybko wylądował w szpitalu. Więcej Nasty nie miała okazji o nim słyszeć. Ukończyła trening w swoje dwunaste urodziny. Od tego momentu zniknęła z rodzinnych stron. Jej tułaczka trwała przez ładne dwa lata, gdzie zdobywała doświadczenie jako samotny mag w misjach i różnych pracach. Podczas jednego z zadań została sparowana z dość silnym magiem, spędzili sporo czasu tropiąc złodzieja, który od kilku miesięcy dręczył szlachtę swoimi rabunkami. Dzięki tej przygodzie właśnie dostała szansę wstąpienia do gildii, gdy jej partner spostrzegł imponującą technikę. Dziewczyna, zmęczona niestabilnym życiem, zgodziła się ostrożnie. Od tego momentu zasiedla szeregi najniebezpieczniejszej gildii. Bardzo spodobała jej się pasja i dzikość, jaką wkładają w istnienie tej organizacji.

Cele:
- pragnie otoczyć się grupką zaufanych ludzi.
- nauczyć się zapomnianej magii.
- stworzyć własną gildię, albo grupę.
- zdobyć respekt i sławę.
- rozwijać się.

Sława: Young Beast.

Ciekawostki:
- nienawidzi, gdy ktoś mówi, że jest kurduplem. Można zrobić sobie wtedy "magicznie" kuku.
- jest strasznym bałaganiarzem. Jej pokój w gildii wygląda jak śmietnik.
- nie ma zbytniej więzi emocjonalnej z rodzicami.
- prawdopodobnie woli dziewczyny.
- nie lubi Fairy Tail. Uważa ich za głośnych głupców, gdy ona woli ciszę i precyzję. Tfu! Ekstrawertyzm.
- ma wadę wzroku. Stara nosić się soczewki, tylko w zaciszu domowym przywdziewa swoje okulary w czerwonych oprawkach.
- zawsze szuka podstępu, gdy ktoś ją chwali.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Aletheia "Nasty" Leonhardt Empty
PisanieTemat: Re: Aletheia "Nasty" Leonhardt   Aletheia "Nasty" Leonhardt Icon_minitime23.11.14 20:48

Akceptuję~
Ashling jest szczęśliwa, że ktoś zmierza do Quatro Cerberus~
Powrót do góry Go down
 
Aletheia "Nasty" Leonhardt
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Fairy Tail New Generation :: Archiwum starego FTNG :: Hyde Park :: Archiwum :: Nieaktywni gracze-
RadioAoi.plHalo PBFPBF ToplistaAletheia "Nasty" Leonhardt Eca5e1iI love PBFPBF Toplista~**~.: ANIME TOP100 :.Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie