Tak krwiście.. tak pięknie! - WIP

Uprzejmie radzimy nie patrzeć w niebo podczas nocnych spacerów w Magnolii

Miano:
Dla takich jak ty prosty kmieciu Lady Loriél Chanter à l'écoute de Sang!
Wiek:
Ehhh? Co to za pytanie? Życie ci niemiłe? To jakieś przesłuchanie? 19 lat jeśli tak to Cię interesuje.
Pochodzenie:
Huh? Co Cię to interesuje nędzny kmiocie? Chcesz wybić resztki mojej rodzinki? Kij wie gdzie są. Pochodzę z ziemi daleko od Fiore, pokrytej lodem i tajgą.
Wygląd: tu powinien być wygląd
Charakter: tu powinien być charakter
Magia:
Saignante Chanson, prawda że piękna nazwa? A jaka mordercza, chcesz zobaczyć?
Zdolności niemagiczne:

Cytat :

Pierwszorzędne:
- Siła
- Medycyna
- Walka bronią białą i obuchową
Drugorzędne:
-
Trzeciorzędne:
-

Zdolności fabularne:
Umiem śpiewać, najchętniej zaśpiewam nad Twoim grobem jak Cię zabije za ten durny wywiad!
Moc magiczna:
3000
Klejnoty:
1000
Przynależność:
Quatro Cerberus, jedyni którzy mnie chcieli.
Znak gildii:
Na lewym boku, a co chciałeś już mnie rozbierać zboku?!
Ranga:
Ot zwykły mag, nic szczególnego. Ale kiedyś osiągnę więcej, zobaczycie!
Miejsce zamieszkania:
Gdzieś na pewno, co cię to interesuje?!
Rodzina:
Babcia nie żyje, reszta rodziny mnie nie obchodzi
Ekwipunek:
Babskie bibeloty, bandaże itp... GDZIE Z ŁAPAMI? POZWOLIŁAM GRZEBAĆ?
Historia: tu powinna być historia
Cele:
- Dowiedzieć się więcej o mojej magii
- Zrobić z niej pożytek
- Być silniejsza
- Sprawić by babcia była ze mnie dumna
- Utrzeć nosa ojcu i matce
Sława:
Ostatnia wnuczka Tatamatano i powierniczka jej talentu!
Ciekawostki:
- Jestem oburęczna
- Mam hemofilię ale nauczyłam się z tym żyć
- Nie umiem totalnie gotować
- Nienawidzę sprzątać
- Mam kota o imieniu Belfegor, jest czarny, gruby, uroczy i zjada myszy na śniadanie
- He... hehe... Umiem przeżyć z hemofilią dlatego, że jestem bezpłodna