Miano:Yotsuyu Kaname - 鹿目夜露
Wiek:Dwadzieścia jeden wiosen
Pochodzenie:Hargeon
Wygląd:Długie, ciemno-niebieskie włosy spięte w kucyk, muskularna klata na wierzchu, pod spodem bandaż i czarne jeansy. Niżej tylko zielone bokserki z motywem drzewa wiśni, podobnego do tego umiejscowionego na kimonie oraz czarne sandały, często zmieniane na trampki, ze względu bycia małym wygodnickim szczylem, który bądź co bądź ma te dwadzieścia jeden lat. We włosach pewnego rodzaju ozdoba, podobna do tych noszonych przez gejsze. Czerwona, ładna, idealna dla Kaname. Ponad to, ma na sobie czerwone kimono, na którym ,tak jak na wspomnianych majtkach, widnieje motyw wiśni. W rękawach dużo miejsca na potencjalne karteczki czy cudeńka stworzone z papieru, którymi kocha obdarowywać ludzi na prawo i lewo. Poza tym ma trochę tatuaży na ciele, o większości wiedzą tylko ludzie potrafiący zedrzeć z niego kimono (i nie tylko kimono), jednak do dostępnych dla wszystkich należą kwiaty lotosu na jego lewej łopatce... Przestań się tak na niego gapić!
Charakter:Kim jest ten koleś, który robi codziennie ptaki i kwiaty z origami, siedząc w jednym z gildyjnych ogrodów? Te pytanie na pewno sunie się na język dla kogoś, kto jeszcze nie przywykł do widoku Pana Kaname w gildyjnych szrankach. Czy jest to jednak coś negatywnego? Chłopina, jak chłopina, do najbardziej skomplikowanych (na pierwszy rzut oka) nie należy. Szarmancki, elegancki, dobroduszny.... Taaa, powiedzmy. Yotsu nie jest kimś, z kim możesz się kłócić. Jest kochany, najczęściej uległy pod większością względów, chociaż postawić się potrafił od zawsze. Jest bardzo wrażliwy, pomimo wielu prób udowodnienia, że jest troszeczkę inaczej. To typ osoby, która płacze na komediach romantycznych, a na dramat kupuje pare opakowań chusteczek. Nie jest z drugiej strony tchórzem, czy kimś kogo łatwo zrazić. Ma tylko swoje dziwactwa, przez które potrafi popłakać się jak dziecko. Należy do grona osób nadopiekuńczych, co również pokazuje się w wielu dziedzinach życia. Nie, żeby ktoś narzekał... Czy coś. Entuzjastyczny, nie potrafi nie okazywać emocji, zarówno negatywnych jak i pozytywnych. To właśnie Yotsu, chłopak z papierowym żurawiem.
Magia:Magia Papieru
Zdolności niemagiczne: - Cytat :
- Pierwszorzędne:
- Akrobatyka
- Szybkość
- Wytrzymałość na ból
Drugorzędne:
-
Trzeciorzędne:
-
Zdolności fabularne:Znajomość Starożytnych Języków
Moc magiczna:3000
Klejnoty:1000
Przynależność:Wróżki
Znak gildii:Czerwony, prawy bark
Ranga:Mag
Miejsce zamieszkania:Gildyjne Kwatery
Rodzina:Imiona nieznane dla ludzi, jako że Yotsu się tym nie chwali, jednak jego rodzice byli w posiadaniu księgarni, w której najczęściej przesiadywał. Nie żyją.
Ekwipunek:Papier, więcej papieru, bardzo dużo papieru, pióro i atrament
Historia:Urodzony w mieście portowym, gdzie książkę ceniono tylko ze względu na jej wygląda, niekoniecznie charakter czy treść, wychowywał się dobre paręnaście lat. Po szkole przesiadywał właśnie tam, wśród książek, z których lubił wyrywać kartki. Jego zainteresowanie origami zaczęło się od tego, że któregoś dnia jego ojciec zrobił mu papierową łódkę. Od tamtego czasu, noc w noc Yotsu puszczał do morza papierowe łódki, nad których losem sprawowała władzę tylko matka natura, czasami skora by uratować je od prawie natychmiastowego utonięcia. Potem życie potoczyło się szybko, prawie tak szybko jak darło się kartkę. Choroba obojgu rodziców, zmuszenie do zamknięcia księgarni, spłata długów.... Podróż do Wróżek i dołączenie do gildii... Tak jak chcieli rodzice.
Cele:- Nauczyć się wszystkich możliwych "figur" origami
- Otworzyć własną księgarnię
- Znaleźć tego "kogoś"
Sława:Ten od origami
Ciekawostki:- Jest bardzo wstydliwy, jeżeli chodzi o jego tatuaże.
- Bardzo lubi "męską" biżuterię, dlatego na jego rękach często widnieją bransoletki, a na odsłoniętej szyi wisiorki.
- Boi się igieł