IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Share
 

 Zamek "Fantom"

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
AutorWiadomość
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime20.07.15 1:22

First topic message reminder :

Zamek oddalony od głównej części Oak o kilka kilometrów, głównie przeżarty przez czas, jednakże wciąż trzyma się nieźle. Trzeba przyznać, że jego struktura była bardzo przyzwoita i trzeba było pogratulować konstruktorom tejże budowli. Jednak jaka jej historia była, zapytacie? Był to stary dom Jose'a, mistrza Phantom Lord. Dlatego właśnie tak zowie się ten zamek - Fantom. Ponoć to tutaj miała być pierwsza siedziba, jednak mistrz, a za razem Święty Mag życzył sobie pewnej prywatności. A kto jest teraz jego zarządcą? O tym nie wie nikt, jednak jedno jest pewne - w tajemny sposób w nim utrzymywana jest czystość.
Powrót do góry Go down

AutorWiadomość
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime04.10.15 12:58

Wchodząc do zamku, zapierało dech w piersiach. Ten przestronny hol, zadbany w każdym najdrobniejszym calu. Przepych sam pchał się na pierwszy plan. W oczy rzuciły mu się portrety wiszące na ścianach. Było ich siedem, każdy przedstawiał jakąś postać i znak gildii pod nimi. Ciekawe kto to? Pewnie sami zasłużeni, którzy mają znajomości z Revy'm. Złote lampy, ramy w obrazach pokryte złotem, najlepszej jakości dywany, prywatna straż.Ile to wszystko musi być warte? Skąd on wziął na to wszystko pieniądze? Mniejsza... to nie moja sprawa Zachodził w głowę Eronkje. Uwagę jego przykuli zamaskowani strażnicy, którzy byli ubrani identycznie. Byli nawet podobnego wzrostu. Będę musiał się temu przyjrzeć dokładniej- na pewno. Jeden z nich to "Stan", ale drugi?Ruszyli w dalszą drogę za Panem Revy'm do jego gabinetu, który był nieopodal. Wchodząc nie zrobił już na Ero większego wrażenia po tym co widział wcześnej, poza ścianą na której wisiały maski było ich kilkadziesiąt.
- Możemy sobie wybrać? Nie przyszliśmy tu dla zabawy, lecz do pracy. Nie będę długo wybierał. Wziął pierwszą lepszą maskę w czarnym kolorze, najprostszą jaka była chyba. Bez zbędnych ozdób i świecących się koralików, czy wystających piór.(kilk)
- Dodatkowo chciałbym poznać listę strażników i domniemane przez Pana oprócz rodziny cele ataku bądź kradzieży? Jakieś pomieszczenie w którym jest coś co nie powinno zginać?
Ero spojrzał na Sasie, która z podekscytowaniem wciąż wybierała maskę dla siebie.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime04.10.15 15:10

Ah! Jak cudownie wyglądało wnętrze zamku! Tak czysto! Choć trzeba przyznać, że strażnicy trochę mnie przestraszyli. Znów uważnie wysłuchałam słów Ero i Pana Revy,ego. Potuptałam za nimi do gabinetu. Od razu w oczy rzuciła mi się ściana pełna masek.
- Wow... - z uśmiechem parzyłam na różnokolorowe maski. Trudno było mi wybrać tą odpowiednią. W końcu po dłuższych oględzinach wybrałam maskę w kolorze błękitu z piórem na środku w tym samym kolorze (klik). Spojrzałam na Ero.
- Nawet pasuje ci ta maska - uśmiechnęłam się, zakładając na twarz swoją.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime04.10.15 22:30

- Cóż, zabawa czy nie - musicie się wtopić w tłum, aby nie wyglądać podejrzanie bez masek. Sak samo pewnie zrobią ci, którzy mają zamiar zaatakować, o ile do czegokolwiek dojdzie - stwierdził mężczyzna, wyciągnął dwa zwoje z szafy, rozłożył je na biurku. Jeden to był plan budynku z wyrysowanymi wszystkimi pomieszczeniami, korytarzami na wszystkich piętrach. A pięter były trzy, w tym jedno było okrągłą piwnicą. Drugą kartą zaś była po prostu lista gości, liczyła sobie ona około 45 pozycji, w tym na samej górze były wypisane wszystkie najważniejsze osobistości: Revy, Milea Attano oraz ich córka Emily. Wśród gości nie dało się znaleźć żadnych innych, równie ważnych nazwisk co te trzy. Chociaż... Nie. Było tam jeszcze jedno tuż pod Emily - Aila Attano. Nie wiadomo jest jednak, któż to był. Słysząc o liście strażników, zaczął znowu szukać w tamtej szafce listę.
Wszystkie lokacje ważne, wszystkie podpisane były pokoje. Wszystkie, co do jednego. Każdy, który warto odwiedzić, co się tam znajdowało. Według tego spisu była jedna wielka łazienka na piętrze, kuchnia na parterze, trzy sypialnie rozsiane po piętrze i po parterze, a w piwnicy był sztuczny ogród. W holu głównym na piętrze znajdował się typowy bufet.
- Nie sądzę, aby którykolwiek z gości był zagrożony porwaniem czy atakiem. Najważniejszymi osobami jesteśmy ja, moja żona Milea oraz córka Emily. Głównie z racji, że mój ojciec działał jako mag i zażarcie walczył z Dragon's Howl przed swoją śmiercią. Nie mam pojęcia, czy czegoś nie będą chcieli od Aili czy od jej narzeczonego - wyjaśnił, po czym podał im listę dwudziestu strażników oraz opis miejsc, w którym przykazano im stanąć. Głównie byli oni porozmieszczani przy wyjściach, czterech stało na dwóch wieżach zamkowych, przed wejściem do zamku znajdowało się dwóch. - Co do pomieszczeń, to nie sądzę, aby było coś godne kradzieży. Ewentualnie goście mogli coś przynieść takiego dla Emily, jednak warto będzie sprawdzić. Gorzej, jeśli by się dziecko domyśliło, że ktoś widział prezenty przed nią - stwierdził.
Za momencik do pokoju wkroczyło rozbawione dziecko ubrane w białą sukieneczkę, po której spływały jej fioletowe włosy. A maskę miała ozdobną, bowiem lisią, dwukolorową z domieszką czerwieni. Fioletowe oczka patrzyły się z radością na ojca, któremu wskoczyła na ręce. Zaraz za nią weszła do pokoju kobieta w ozdobnej masce zrobionej z delikatnych paseczków, przyozdobiona ogromnym, fioletowym kwiatem. Włosy jej w kolorze ciemnego fioletu nie były za długie, niewiele z nich sięgało do jej długiego płaszcza wyglądającego na naprawdę, naprawdę drogi.
- A oto i moja córka, Emily - powiedział, pokazując na nią dłonią, uśmiechając się do niej ciepło. Dziewczynka bardzo chętnie im pomachała rączką. - [color=white]Oraz żona Milea[/url] - dodał, pokazując płaską dłonią na żonę.
- Jak mniemam jesteście osobami, które zostały zaproszone w celach ochroniarskich? Miło mi poznać. Jesteście parą? - zapytała kobieta, na co dziecko się zaśmiało.

Emily Attano, Milea Attano
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime05.10.15 16:57

Dłuższy czas Eronkje spędził studiując mapę posiadłości. Nie było tego mało, trzy piętrowy budynek włączając piwnice sprawił trochę kłopotów młodemu magowi. Korytarze, sypialnie, pokoje dzienne... ale ta piwnica? Ogród? Ogród w piwnicy?! Ah te widzimisie bogatych. Przeszedł do następnej listy, którą była lista gości. 45 pozycji zamożnych ludzi z całego kraju zjeżdża się na bal do rodziny Attano. Trzy górne pozycje to Revy, Milea i Emily. Oczywistym było, że najważniejsze osoby będą wypisane od góry. Następna była lista strażników wraz z ich rozmieszczeniem. Ta lista zajęła najmniej czasu bo była najkrótsza z dodatkową mapką gdzie szukać strażników. Uśmiechnął się Ero pod nosem myśląc. I tak pewnie będą bez użyteczni, tylko aby nie przeszkadzali. Gdy kończył się przyglądać do pokoju żwawo weszła mała dziewczynka ubrana w białą sukieneczkę z maską na twarzy. Od razu domyślił się, że to córka pana Revy'ego Emily. Kilka sekund po niej wkroczyła żona- Milea która była piękną kobietą i bardzo zadbaną.
- Witam, tak to my. To dla nas zaszczyt poznać rodzinę Attano. Cedził przez zęby Eronkje, przez drugą część zdania jaką usłyszał. My, tzn ja i Sasia para? Jakie my?! Nie ma my! Nie możliwe, że wyglądamy jak para. -Ni, nie, nie. Nie jesteśmy parą. Odpowiedział czerwieniąc się nieco. Pierwszy raz ktoś go zeswatał z dziewczyną. W dodatku, która poznał przecież nie tak dawno. Była jeszcze jedna rzecz która nie dawała spokoju dla Ero. Kim jest osoba pod imieniem Aila? Ciekawiło go to niezmiernie. - Przepraszam, czy mogę wiedzieć kim jest Aila Attano?
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime06.10.15 17:03

Ciągle przysłuchiwałam się rozmowie dwóch mężczyzn. No bo co ja miałam powiedzieć? Nie znam się na taktyce czy coś... Ucieszył mnie fakt, że ktoś wszedł do biura. Zwłaszcza, jeśli były to dwie kobiety. Albo raczej kobieta i dziewczynka.
- Witaj, mała - uśmiechnęłam się i pogłaskałam dziewczynkę po włosach. - Masz bardzo ładną maskę - zachichotałam. Podniosłam wzrok na małżonkę Pana Revy'ego. - Witam również i panią - uśmiechnęłam się szerzej. - Pani również ładnie wygląda
Tak, bo faceci są od wymyślania planu, a my, kobiety od komplementowania siebie nawzajem. Zaraz jednak zrobiłam się czerwona i nerwowo zaśmiałam się.
- Gdzieżby... Szczerze to ledwo się znamy... - spojrzałam z politowaniem na równie czerwonego i zmieszanego Eronkje co ja. Dobra! Koniec tego! Chcę wyjść zobaczyć innych ludzi, co tu przyszli na bal!
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime08.10.15 13:41

Na widok rumieńców, kobieta się zaśmiała pogodnie, zasłaniając dłonią z aksamitną rękawiczką usta. Nie trwało to długo, ale też nie trwało to zbyt krótko. Zaraz odwróciła głowę w stronę ukochanego męża, zabrała dłoń.
- Wybaczcie, po prostu ładnie ze sobą wyglądacie - przyznała. - Dziękuję, młoda damo - stwierdziła, podchodząc do Revy'ego. - Tobie również jest do twarzy w uśmiechu - dodała po chwili. A dziecko za chwilę wyskoczyło z objęć tatusia i pobiegło prosto do Sasi, przytuliła ją. Jak to dziecko chciała ją poznać na swój sposób, dotykała ją po głowie, po ramionach, przejeżdżała paluszkami po masce.
- Nie chce pani zobaczyć jej? Pokażę pani, pokażę! - zawołała rozkosznie, po czym dała Sasi na chwilę maskę do przymierzenia. Nie dała jej jednak na długo, bo za chwilę ją zabrała i po prostu wybiegła z gabinetu.
- H-Hej, Emily! - zawołał Revy, wyciągając rękę, jednak dało się zasłyszeć, że drzwi się zamknęły. - No dobra... co tu dużo mówić. Idźcie na salę. Ah, i Aila to moja siostra. Uważajcie na nią jeśli mogę was prosić. Ma straszną słabość do alkoholu - dodał po chwili.

Wybaczcie za poziom posta. Postaram się w najbliższym czasie poprawić się w tej kwestii, ale nie chcę was blokować.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime08.10.15 20:40

Po uprzejmej wymianie zdań, i pochlebstwach ze strony "Pani domu" przyszedł czas na pracę. Eronkję zerknął na Sasię i wymownym gestem dał do zrozumienia, że pora brać się za to co do nich należy. Opuścili przestronny gabinet Revy'ego by udać się nie mniej przestronnym korytarzem do sali, w której miało się odbyć przyjęcie. Po drodze, Ero sprawdzał wszystkie drzwi- a może któreś są otwarte? Po myszkowali by trochę, może by to im ułatwiło jakoś późniejsze zadanie.
Po paru chwilach znaleźli się przed drzwiami ogromnej pięknie udekorowanej sali. W kącie ustawione były instrumenty, dużo instrumentów. Od harf, przez cymbały, wiolonczele, skrzypce do pianina, a przy nich tylko jedna osoba. Czyżby mag wykorzystujący swoje umiejętności do grania na instrumentach? Ciekawe! Dalej był naszykowany bufet z popularnymi napojami oraz jedzeniem w niezwykłym wydaniu. Wszystko było podawane przez najurodziwsze kobiety jakie widział na oczy Ero. Jedna w jedną identyczne, a było ich z 4! Środek sali był zarezerwowany dla osób tańczących. Ponad głowami około 4 metry były ambony, do których prowadziły schody z sali. Wszystko przystrojone w atłasowe kotary w kolorze biało złotym.
- Mają przepych prawda? Poszukaj sobie jakiegoś strategicznego miejsca byś wszystko widziała Mała. Ja przejrzę te ambony i popatrzę tu i tam. Jak powiedział tak zrobił. Przy czym bacznie obserwował każdą postać, która znajdowała się na sali... a ludzi schodziło się coraz więcej. Czyżby niedługo miało się rozpocząć?
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime10.10.15 22:03

Ah~! Zawsze marzyłam o tym, by być na takim balu... I jestem! Teraz nie zwracałam już uwagi na słowa innych, tylko gapiłam się, pochłaniając żywe kolory. Cudo. Nawet nie zauważyłam, że oddzieliłam się od Ero. Z zachwytem słuchwiałam się w muzykę. Po dłuższej chwili zaczęło mi się jednak nudzić. Chciałabym z kimś zatańczyć... Albo w ostateczności skopać tyłek. Przechadzałam się po sali. Nie ukrywajmy, czasami wręch się przepychałam. Znalazłam kącik na jednym z balkonów. Usiadłam w nim i wyciągnęłam książkę. Poezja idealnie współgra z muzyką... Po chwili zaczęłam śpiewać słowa z kartki do melodii granej muzyki.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime11.10.15 15:30

Sala niezwykle wystawna, mnóstwo instrumentów, jak zauważył Eron, a także ogromny, naprawdę obfity bufet. Składało się na niego chyba około dziesięciu stołów, a niektóre z nich umieszczone zostały między filarami podtrzymującymi ambony o różnym rozmiarze, od takich najniższych, że ledwo dało się pod nimi przejść, a inne niezwykle wysokie, idealne do obserwacji. Na jedną z takich wyższych właśnie udał się Eronkje, a przynajmniej chciał. Zatrzymał go jakiś mężczyzna tuż przed wejściem na podeścik. Był to kolejny białowłosy, choć rysami twarzy kompletnie niepodobny do zleceniodawcy. Plus miał zupełnie inny strój, bowiem nosił czarne szaty przypominające trochę mundur. Włosy, jak mówione było, ma białe, oczy złote. Maska jego była na twarzy, acz nie zasłaniała oczu.
- Przepraszam pana, nie widział pan mojej narzeczonej? Jest ubrana w taki czerwony strój z maską... ma fioletowe włosy... - mówił, chyba trochę zakłopotany całym tym faktem.

Na balkonik jednakże Sasia się nie dostała, została bowiem zatrzymana przez członka straży. Skierował w jej stronę głowę, aby złapać za ramię zanim weszła. Pokręcił zaraz nią pokazując, że niestety tylko za jakimś z góry wziętym dokumentem można tam wejść, ale kto go tam wiedział. Za chwilę jednak się rozejrzał trochę nerwowo wokół, aby zacząć nawijać:
- Widziałaś może córkę pana Attano? Ona jest  taka urocza i ciekawa świata! - powiedział dość młody, męski głos. - A gdyby nie to, że jej nie pozwalają, pewnie wszystkie słodkości z bufetu by zjadła!

Wygląd kolegi dla Ero
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime11.10.15 23:05

W podróży na górną ambonę, przeszkodził dla Eronkje pewien jegomość o białych włosach niczym pan Revy, lecz to nie był on. Zupełnie inaczej ubrany. W gwarze wywodzącej się z rozmów uczestników, gry instrumentów zadał pytanie o swoją partnerkę czy Ero jej nie widział. Opisał ją nie zbyt szczególnie, chociaż podał bardzo charakterystyczne cechy typu czerwona sukienka, fioletowe włosy i te maski. Ero nie był pewny, więc zdawczo odpowiedział. - Proszę Pana, tu jest tyle ludzi dziś że nie miał bym głowy obracać się za każda nawet najurodziwszą kobietą. Po za tym jestem tu w innym celu. Przepraszam wracam do obowiązków. Czy aż tak rzucam się w oczy, że jestem tutaj służbowo? Może mnie to zdradzić wtopie się w tłum. Jak pomyślał tak zrobił. Odpuścił pomysł ambony, ruszył między gośćmi do bufetu gdzie złapał kieliszek z wodą. Widział jak gospodarz rozmawia z przybyłymi, a jego żona dotrzymuje towarzystwa innym paniom chichocząc pod nosem na tematy których pewnie i tak by nie zrozumiał. Przeszedł się po sali obserwując ludzi to tu to tam. Zatrzymał się na chwile w kącie sali by mieć lepszy widok, szukając wzrokiem Sasi- ta też mu zniknęła z oczu. Cóż jakoś muszę sobie radzić. Będę trzymał się blisko rodziny Attano w takim razie.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime13.10.15 21:53

Co za ludzie... Nigdzie przez nich wejść nie można. Na dodatek jakiś facet zaczął ględzić... Jedyne co zrozumiałam to to, że szuka córki Pana Attano i że jest mega urocza. Wyrwałam ramię z jego niekomfortowego uścisku.
- Też bardzo lubię dzieci i też uważam, że panienka Attano jest urocza. Niech mi pan wybaczy, ale nie widziałam jej - rzuciłam szybko i odeszłam, jak najdalej od straży. Chyba powinnam wrócić do Ero... Rozdzielanie się nie było dobrym pomysłem. Gdzie on poszedł? Podeszłam bliżej ściany. Ów ściana pozwoliła nie zgubić mi się w tłumie ludzi. Nieszczęśliwym trafem jakaś kobietka treptająca na szpilkach strasznie się rozpychała, popchnęła mnie na dodateg! Zatrzymałam się na chłopaku, przez co przycisnęłam go do ściany.
- Bardzo pana przepraszam... - zarumieniłam się lekko i powoli podniosłam wzrok. Kurcze...! - Eronkje! Szukałam cię! - zrobiłam się jeszcze bardziej czerwona i zrobiłam kapryśną minę.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime14.10.15 16:16

- Szkoda, bo szukam jej po całym zamku. Pewnie znowu się upiła wina i się szlaja... - mruknął cicho, po czym się odwrócił w drugą stronę i zaczął szukać gdzie indziej. Opis jego pasował do tego, co powiedział o siostrze Zleceniodawca. To znaczy... ten fakt o słabości do alkoholu. Kto normalny pije wino lub jakiś inny napój procentowy na urodzinach dziecka...? Dobra, nie wnikajmy w psychikę dorosłych w tym świecie, bo to może nam jedynie zaszkodzić.
Woda, po którą sięgnął Eronkje była zwykłą wodą, bez żadnego zaskoczenia. I to była jedna z ostatnich, którą dało się znaleźć, wszystkie inne szklanki były puste. Pomoc nadchodziła, bo jakaś służba już uzupełniała szklanki.

- Szkoda, szkoda... a nie chciałabyś...? - zapytał, jednakże nie dane było mu skończyć zapytania, gdyż Sasia prędko uciekła od zakłopotanego teraz kompletnie strażnika. Nie wiedział bowiem, co teraz począć. Podrapał się przez kaptur po głowie i wrócił do pełnienia warty, a nasza bohaterka zaczęła przemykać koło ściany. Traf chciał że tamta pani nie znała za grosz kultury i stwierdziła, że będzie się rozpychać nawet, jeśli było dla niej wystarczająco dużo miejsca. Dotknęła Sasię w ramię, odsunęła ją, przez co ta upadła na Ero i oboje upadli na ziemię. A kiedy tak upadali, zgasło światło, na co zaczęły się ochy, achy, co to się stanęło! Stan ten nie trwał długo, bo niedługo później ono wróciło do działania pomimo mrygnięć i znowu sala się rozświetliła. Aczkolwiek wielu patrzyło się na tę dwójke zastanawiając się, co oni takiego robią. Sytuacja bowiem wyglądała tak, że na plecach czarnowłosa siedziała panienka o seledynowych, długich włosach, czyli nasza Sasia.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime14.10.15 20:47

Siostra pana Revy'ego? Trzeba będzie na nią uważać zgodnie z poleceniem. Nie może być aż tak groźna jak o niej mówia, co może zrobić pijana kobieta? Szybkie przemyślenia ogarnęły Ero, chwile przed tym jak światło na sali zgasło. Ogarnął ich raptowny mrok, ktoś zgasił światło. Poczuł uderzenie i jak leci na ziemie. Ktoś spadł na niego. Światło się zapaliło. - Sasia?! Co Ty...! wydusił pod nosem, cała sala już na nich patrzyła. Taki blamaż jak można... wszystko nie pomyśli kurde. -Szybko złaź ze mnie!
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime15.10.15 14:38

Gdy zgasło światło, zdziwiłam się nie mało. Biedny Ero... Nie chciałabym by inna osoba na mnie siedziała. Zaraz po rozświetleniu sali, szybko wstałam, cała czerwona. Czułam na sobie wzrok tysiąca osób.
- P-przepraszam, Ero... - wyszeptałam, nerwowo trąc kark. Co on sobie pomyśli? Albo - co teraz o mnie pomyśli? Argh... - Hej... Nie zdziwiło cię to nagłe zgaszenie światła? D-dla mnie to trochę podejrzane... - zapytałam, by ostudzić sytuację.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime15.10.15 15:15

Wredny Mistrz Gry właśnie próbował spiknąć dwójkę graczy biorących udział w misji. Nie udało się to jednak w pełni, bo jedynie skończyło się to na zakłopotaniu i zdziwieniu. Dobrze, kłamałam. Nie planowałam spiknąć graczy na misji, bo na to nie ma  teraz czasu.
Sasia słusznie zauważyła, że nagłe zgaśnięcie światła było podejrzane. Poza tym, że się na nich patrzyli wszyscy prawie, to nic poza właśnie tym światłem nie wydawało się aż tak podejrzane. Ale czemu zgasło akurat teraz? Czemu wtedy, kiedy Sasia na Erona wpadła? Nie wiadomo. Wiadomo, że sam Zleceniodawca przyszedł do nich z zaskoczeniem wymalowanym na twarzy ukrytym pod materiałową maską i kapeluszem.
- Co to było? To któreś z was czy może po prostu światła zawiodły? - zapytał. Wydawałoby się, że wszystkie podejrzenia padły na nich, jednak światło zgasło znowu.
- Może to jednak sprzęt zawodzi? - rzuciła jego żona.
Revy jedynie westchnął ciężko, rozkładając ręce, po czym odwrócił się do wszystkich. Zakaszlał w pięść.
- Prosimy o kontynuowanie zabawy i nie martwienie się o to, co się dzieje - powiedział donośnym dość głosem, jednak nie był to krzyk z żadnej strony. Po prostu podniósł nieznacznie ton swego głosu. I ludzie przestali się patrzeć na Eronkjego i Nosu, przestali się martwić światłem, a przynajmniej tak na pierwszy rzut oka.
- Coś się stało że tak leżycie? - zapytała kobieta, podając rękę czarnowłosemu ochroniarzowi, który jeszcze się nie podniósł.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime15.10.15 15:41

Cała sytuacja była nieprzewidywalna niczym zwycięstwo Lecha Poznań w Polskiej ekstraklasie, wszystko działo się tak szybko i ten dziwny zbieg zdarzeń światło, popchnięcie Sasi... - Nic, nic już jestem na nogach. Dziękuje za pomoc. Odpowiedział Pani Milea'i. Obrócił się i spojrzał w kierunku Sasi i cicho powiedział. - Trzymaj się blisko mnie, zauważyłaś że nie ma panienki Emily, córki pana Attano?! Mam co do tego podejrzenia, rozejrzmy się za nią. Szybkim krokiem wraz z swoją partnerką przeszedł przez sale pełną gości którzy cały czas uśmiechali się w ich kierunku po tym co się stało pare chwil temu, rozglądając się bacznie w poszukiwaniu małej dziewczynki o fioletowych włosach. Między ludźmi raz mignęła mu czerwona sukienka, od razu skojarzenie kto to jest. Niestety znikła w tłumie. Dziewczynka była mała, miała charakterystyczna maskę powtarzał sobie jak mantrę. Nie powinno sprawić problemu jej znalezienie, powinna się wyróżniać. Wracali w kierunku żony pana Revy'ego powoli gdy nagle kolejny raz śmignęła przed oczami dla Ero opisywana wcześniej siostra alkoholiczka właściciela. Teraz jej nie odpuszczę! - Leć szybko zapytaj o córkę, czy widzieli ją gdzieś ja biegnę za Alią, poszła do piwnicy. Tam mnie szukaj jak bym nie wracał przez dłuższą chwilę. Niemal wykrzyknął do Sasi i pobiegł za Alią. To jest bardzo podejrzane, coś musi być nie tak że tam poszła... W biegu kłębiły mu się myśli po co tam poszła.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime15.10.15 16:10

Wszystko działo się zbyt szybko. Zbyt szybko! Nie zdążyłam nic potwierdzić. Szukałam go, by znowu się rozdzielić! Nie rozumiem facetów. Podbiegłam do żony Pana Revy'ego.
- Widzieli może państwo swoją córkę? Sądzimy z Ero, że gasnące światła to nie przypadek... Sam Eronkje poszedł do piwnicy i... - mówiłam z prędkością karabinu maszynowego
Westchnęłam, wpatrując się w sufit. Czemu wszystko jest takie trudne?! Na dodatek, on sobie powalczy, a ja nikogo dziś nie zmoczę! Nie ma sprawiedliwości na tym świecie! Chciało mi się krzyczeć, ale ostatecznie przyłożyłam dłoń do twarzy i chlusnęłam sobie małą ilością wody, by ochłonąć. To... Pomaga.
- Mój mózg nie pojmuje tylu rzeczy w tak krótkim czasie... - szepnęłam do siebie.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime16.10.15 14:15

//prosiłabym, aby aż tak nie kierować otoczeniem. Jeśli nie napisałam, że Aila była gdziekolwiek, to znaczy, że jej nie widać//

Jakaś suknia tam przelatywała między ludźmi, acz nie dało się stwierdzić, gdzie się dalej uda. Eronkje udał się w stronę schodów prowadzących do piwnicy, która z resztą była ogromna. Okrągła, dość niska, prowadziły do niej schody oparte na ścianie nośnej. Na dnie, pośrodku znajdowały się rzeczki przepasane przez pasy zieleni. Praktycznie całe podłoże tak wyglądało, poza dwunastometrowym okręgiem zasianym licznymi kwiatami. Pierwsze, co przez myśl przechodzi: kogo na to było stać?! Drugie: jak to mogło tu wyrosnąć?!
Kobiety tu nie było. Tak samo jak żadnej żywej duszy, chociaż... nie, coś chlupnęło, jakby ktoś bawił się tam wodą. Ktoś, nie wiadomo kto, a w momencie, kiedy dało się usłyszeć jakiś hałas od strony Erona, natychmiast dźwięk ten ustał.

Sasia zaś zaczepiła zaś Mileę. Kobieta była trochę zaskoczona pytaniem, jednak za chwilę pokręciła z pewną dozą bólu głową. Mężczyzna zaś po chwili podszedł do niej i delikatnie objął ją ramieniem czując, że była kobieta ta zasmucona.
- Nie, nie widzieliśmy jej od kiedy wybiegła z pokoju - wyjaśniła kobieta. Wyraźnie w jej głowie kłębiły się najgorsze myśli, bo jej dłonie już wędrowały do twarzy. Tę smutną scenę, w której mąż próbował ją pocieszyć, łapiąc ręce kobiety przerwało głośne czknięcie, za którym zaraz podążył głos kobiety dość upojonej.
- Eee tam, szwagrowa, znajdzie się wam ta córcia kochana! *hic* Nie bój dzioba, znajdę ją! - zawołała kobieta, po czym zaczęła gdzieś iść. Revy ciężko westchnął na ten widok, wyraźnie zażenowany tym, co się zadziało.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime17.10.15 13:38

Po sprincie za czymś co przypominało mu czerwoną sukienkę, znalazł się w owalnym pomieszczeniu piwnicy zagospodarowanym na ogród. Widział plany wcześniej na kartce, która mu pokazano ale nie spodziewał się że będzie wyglądać to jak czyjś osobny mały świat gdzie można się odciąć od wszystkich problemów. Własny wymiar. Zadbane pasy najlepszej jakości trawy, przeplatające się z błękitem wód w małych rzeczkach które przecinały je. Różne rodzaje kwiatów we wszystkich kolorach. Zapierało dech w piersi ze zdziwienia. Wszystko wyglądało jakby natura sama stworzyła tą oazę. Koszt zbudowania takiego cuda był większy pewnie niż to co zarobiłem przez całe życie! Zachwycał się Ero, lecz nie na długo coś przykuło jego uwagę. Dźwięk który po chwili ustał. Udał się w kierunku skąd pochodził, uważając by nic go nie zaskoczyło. Niby był sam, ale kto wie.
Ciekawe jak radzi sobie Sasia, niech żałuje że jej tu nie ma. Ta woda to jej żywioł z tego co pokazała w karczmie.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime17.10.15 15:29

- W porządku... - w takim razie powinnam iść do Ero. Skierowałam się w stronę piwnicy, przy okazji popychali mnie goście. Za każdym razem wzdychałam. Nareszcie doszłam do piwnicy i powoli zeszłam. Cudowne ogrody przyćmiły całkowicie moje zakłopotanie. Nigdy czegoś takiego nie widziałam... Ile oni musieli za to zapłacić? I... Jak te rośliny rosną pod ziemią? Magia? Magią był ich arcypiękny widok. Poruszałam się pośród drzew, dotykając ich chropowatej, ciemnej kory i stąpając po mięciutkiej, soczyście zielonej trawie. Kocham takie widoki... W oddali ujrzałam mojego towarzysza. Przyśpieszyłam, po drodze przechodząc przez liczne, małe strumyki, pluskając przy tym. Za nim jednak doszłam do chłopaka, zatrzymałam się w większym strumyku, który łatwo mógł mnie całą pomieścić. Usiadłam w nim, wzdychając. Sama przyjemność. Rozpływałam się w cudnie zimnym potoczku. Dosłownie rozpływałam. W końcu jestem Magiem Żywiołu Wody.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime17.10.15 22:52

Eron dość zwinnie uniknął zamoczenia swojego obuwia, a tym bardziej ciuchów. Z resztą, jak tak spojrzeć z bliska, te strumyczki były głębokie na może trzy-cztery centymetry, więc może by zanurzył podeszwę w wodzie, nic więcej. Jednak wracajmy do sytuacji, w której czarnowłosy bohater naszej misji podążył prosto w stronę źródła chlapania. Krótkotrwałego, ale jednak chlapania. W rogu skryła się postać z bardzo charakterystyczną, znajomą mu maską liska z dwoma frędzelkami. No i jaśniutką czuprynkę. Tak, zdecydowanie była to córka, Emily! Znalazł ją! Ale chyba była czymś przestraszona, bo skuliła się i wyraźnie nie chciała nigdzie iść.

Sasia podążyła swoją drogą w stronę piwnicy, zaś tamta kobieta poszła swoją ścieżką. Niestety obie były jak koty, miały własne ścieżki, a i one potrafią się zbiegać. Z tłumu, niedaleko wejścia do piwnicy wyskoczyła niczym Filip z konopi, wpadając na Sasię. Znowu upadek, na który zwrócili wszyscy uwagę, aczkolwiek kobieta szybko wstała i pomogła stanąć na nogach Sasi.
- Przepraszam najmocniej... *hic* Nie chciałam na panienkę wpaść... - zaczęła, trochę zakłopotana, podrapała się po głowie. - Waaaaaaaaaaaaaaaa! Ty jesteś tą od ochrony malutkiej Emily! Ahhh jak mnie to irytuje, potrafi wydać majątek na ochronę córki, bo coś tam, a siostrze nie da nawet grosza na zaślubiny. Co za... A poza tym to są złyyymi rodzicami! Ile to Emiś do mnie i do Nagise przychodziła, skarżąc się, że rodzice ciągle zajęci sobą i swoimi sprawami, że nie mają czasu dla córki! Nienawidzę Revy'ego! Głupi jest, myśląc, że jest w centrum świata tylko dlatego, że ma pieniądz! - mówiła dość głośno, jednak niewielu zwracało na to uwagę. Każdy twierdził bowiem, że to już są efekty tak długotrwałego picia, że po prostu biedna kobieta nie wie, co mówi, ale może była w tym choć drobina prawdy?
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime18.10.15 10:59

Piwnica cały czas wywoływała mega pozytywne wrażenie na Ero, upajał się każdym krokiem po trawie miękkiej niczym perskie dywany, widokiem tych wszystkich intensywnych kolorów które go otaczały i widokiem tych mini strumyczków. Wszystko było skomponowane niczym sama matka natura tu była na wakacjach i uwiła sobie gniazdko. Po przebyciu parudziesięciu metrów ujrzał w kącie znaną mu już maskę. Widział ją w gabinecie właściciela, krótko ale nie mógł się mylić. Lisia maska, ten kolor włosów... -Emily! Tutaj jesteś, szukamy Cię wszędzie. Pamiętasz mnie? Twój tato wynajął nas byśmy Cię chronili a Ty takie psikusy nam robisz i się chowasz. Mówił z delikatnym uśmiechem w kierunku skulonej dziewczynki. -Czy coś się stało, że tu się chowasz? Boisz się czegoś? Dodał zanim zdążyła odpowiedzieć, wyciągnął rękę w jej kierunku by pomóc jej wydostać się stąd i by mu gdzieś nie zwiała przypadkiem. Nie najlepsza pora na zabawę w berka. -Chodźmy już na górę, to chyba Twoje przyjęcie urodzinowe i nie wypada byś przegapiła prezenty prawda? Mama i goście też czekają i się denerwują. Jeśli udało się przekonać Emily udajemy się w kierunku z którego przyszedł Ero wolnym krokiem, schodek po schodku wychodzimy z piwnicy i idziemy do Milea'i by powiadomić o znalezionej "zgubie". Jeśli nie Eronkje próbuje dowiedzieć się czemu się tutaj chowa i nie chce wrócić na górę.


// przepraszam za krótki post, ale śpieszę się dziś mam mnóstwo do ogarnięcia a za 2 godziny już muszę być gotowy i spakowany. //
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime18.10.15 16:12

Oh... To TA kobieta. Na dodatek upita. Genialnie. Oddaliłam się od niej o parę kroków, mówiąc:
- Może i to prawda, a teraz pani wybaczy, idę do mojego towarzysza - po czym pognałam na złamanie karku na dół. Przez chwilę podziwiałam zieleń ogrodu. Jak to tu wyrosło? Zaraz jednak usłyszałam cichy głos Ero. Pobiegłam za głosem, wdeptując w strumyki z charakterystycznym pluskiem. Gdy dotarłam na miejsce, dostałam zadyszki. Oparłam się o pobliskie drzewo, sapiąc ciężko. Powoli uniosłam głowę i zobaczyłam mojego towarzysza rozmawiającego z małą Emily.
- Tu jesteście! - uśmiechnęłam się i powoli do nich podeszłam. Czemu mała wygląda na przerażoną? - Co się stało? - zapytałam Ero.
Powrót do góry Go down
[MG] Ariyamna


[MG] Ariyamna
Mistrz Gry


Liczba postów : 1643
Dołączył/a : 10/11/2014

Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime19.10.15 7:27

Kobieta nawet nie powiedziała nic ważniejszego na to, że Sasia od tak-o sobie od niej poszła, jedynie machnęła ręką, mruknęła pod nosem i poszła dalej. Kątem oka widać było, że białowłosy mężczyzna w "lisiej" masce na ustach i nosie ją zabiera gdzieś na bok, przytulając i trzymając za ramiona.

Kiedy zaś chodzi o to, co się działo na samym dole... przenieśmy tam nasze kamery. Akcja!
Eronkje podszedł do małej dziewczyny imieniem Emily skulonej, siedzącej pod schodami, wyraźnie przejętej czymś, o czym nie miał czarnowłosy pojęcia. Słysząc jego głos, a także po chwili również i to, kim jest, zapewnienie o dobrych zamiarach, czyli że jej nie skrzywdzą, uniosła głowę oraz jednocześnie zdjęła swoją maskę. Pociągnęła nosem, płakała, wstrząsał nią szloch. Przytuliła się niemalże od razu do chłopaka, więc tę scenę mogła ujrzeć Sasia przychodząca chwilę temu.
- Ale... ale... tacy panowie coś mówili o mnie... chcieli porozmawiać ze mną przed pałacem... bałam się ich... Bardzo się bałam... - wyszeptała cichutko. W tym samym momencie coś dało się usłyszeć. Nie były to kroki ani Sasi, ani Erona czy Emily. Ktoś depnął na źdźbło trawy, choć nikogo poza nimi widać nie było. Co to było?
- A... a... zaprowadzicie mnie tam? Boję się... Bardzo się boję... - wyszeptała dziewczynka, patrząc po chwili również na dziewczynę o włosach w odcieniach cyjanu.
Powrót do góry Go down
Gość


avatar



Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime19.10.15 12:31

Po tym czego dowiedział się Eron w rozmowie, jak można tak nazwać jąkanie się roztrzęsionej Emily wywnioskował jedno- porywacze. Najbardziej rzeczywista opcja. Bogata rodzina i porwanie dla okupu. Mała mówiła, że było ich dwóch. Tylko dwóch? Taka akcja musi być bardziej skomplikowana szczególnie że to na prawdę majętna rodzinna. Musi być ich więcej. Niedobrze. Sytuacja wymagała szybkiego działania, mała nie mogła zostać dłużej w takim miejscu i stanie. Czuł, że trzęsie się ze strachu. Temperatura też miała swój udział w tym, w takich piwnicach zawsze jest trochę zimniej.
- Wiecie co dziewczyny? Jesteśmy przecież z Sasią tutaj na misji ochrony Ciebie Emily. Mam pomysł! Trzymaj moją bluzę i maskę, będziesz wyglądała prawie jak ja, to zmyli tych niedobrych i stąd wyjdziemy! Mówił z entuzjazmem i nadzieją w głosie by chociaż trochę w ten banalny sposób uspokoił dygocącą się dziewczynkę. Po czym zdjął z siebie swoją czarną bluzę z kołnierzem zapinaną na zamek błyskawiczny i maskę którą podarował małej dziewczynce. Uśmiechnął się pod nosem. - Bluza chyba jest ciut na Ciebie za duża i wygląda jak sukienka, ale gdybym nie wiedział, że Ty to Ty to pomyślał bym że to moje odbicie, prawda Sasiu? Gdy dziewczynka poczuła się minimalnie bezpieczniejsza w towarzystwie dwóch magów zza pleców dobiegł głos czyiś kroków. Eronkje raptownie obrócił się na pięcie w tamtym kierunku. Idealnie mógł zlokalizować skąd dochodził ten dźwięk dzięki swojemu słuchowi (idealny słuch KP :3). Wiedział, że ktoś się zbliża. - Pozwolicie, że pójdę przodem i rozejrzę się pierwszy? Trzymajcie się tak pięć do siedmiu metrów za mną jak coś. W razie czegoś trzymaj się blisko Sasi Emily i w drugą stronę tak samo, rozumiemy się? Znów uśmiech zagościł na jego twarzy, mimo tego, że przewidywał nadchodzące kłopoty...
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Zamek "Fantom" - Page 2 Empty
PisanieTemat: Re: Zamek "Fantom"   Zamek "Fantom" - Page 2 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Zamek "Fantom"
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 2 z 4Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4  Next
 Similar topics
-
» Kryształowy Zamek
» Zamek Lodowej Róży
» Zamek Saint-Cerevis

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Fairy Tail New Generation :: Archiwum starego FTNG :: Archiwum fabuły :: Królestwo Fiore :: Oak-
RadioAoi.plHalo PBFPBF ToplistaZamek "Fantom" - Page 2 Eca5e1iI love PBFPBF Toplista~**~.: ANIME TOP100 :.Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie