IndeksLatest imagesSzukajRejestracjaZaloguj

Share
 

 Cmentarz

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
AutorWiadomość
Admin


Admin
Ranga Specjalna


Liczba postów : 615
Dołączył/a : 04/11/2014

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime06.01.15 17:14

First topic message reminder :

Cmentarz znajduje się na obrzeżach miasta. Jest to stara nekropolia, na której od początków istnienia miasta chowano ludzi. Nawet Phantom Lord gdy jeszcze istniało właśnie tutaj chowało swoich zmarłych.
Cmentarz przez lata zdobywał nowych lokatorów lecz nie przybywało mu znacząco miejsca. Teraz cały jest usiany niskimi kamiennymi nagrobkami, pomiędzy którymi bardzo ciężko się poruszać. Oprócz nich znajduje się tu także kilka sporych rozmiarów, pięknych architektonicznie grobowców, w których chowani byli najznakomitszy mieszkańcy i magowie.
Centrum cmentarza zajmuje spora kaplica wokół, której w odległości 10m nie uświadczysz żadnego nagrobka. Podobno najpierw powstała właśnie kaplica, w której pochowano jakiegoś potężnego maga z zamierzchłych czasów, a dopiero potem powstał cmentarz. Teraz jednak jest to miejsce, w którym odbywają się msze za zmarłych i skąd odbywają oni swą ostatnią podróż ku miejscu swego spoczynku.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com

AutorWiadomość
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime19.06.15 15:25

Nao... Neony aż pacnął tyłkiem na ziemię. Zakręciło mu się w głowie i dostał oczopląsu. Przelatywały mu na zmianę niewyraźne obrazy jakiejś dwójki ludzi oraz rzekomej rodziny stąd. Harii... Kobieta... Mard... Starszy facet... Shuu... Miasto... Ciasteczka... Wszystko to powodowało wielki mętlik w jego małej obecnie głowie.
Kim są te osoby? Dlaczego Neony je widzi? Kim jest Neony? Nao nie rozumie... Skąd Nao zna ich? Co się dzieje?! Boli! Bardzo boli! Zbyt dużo!
Fretka złapał się łapkami za głowę i zasłonił oczka. Chwilę pokiwał się po czym padł na ziemię. Nie zemdlał, ale stracił panowanie nad swoim ciałem. Ta ilość informacji, ten napływ... to było zbyt dużo dla niego. Sparaliżowany bólem wyglądał jak szalik rzucony na ziemię. Nie mógł nawet nic powiedzieć...
Harii nie jest siostrzyczką? Nao nie jest Nao? Neony to ja? To jest tatuś Nao? Tatuś Neonyego? Shuu nie jest wujkiem? Tatuś Neonyego nie ma brata? Mamusia też? Nao nie zna dziadków? Mard nie jest jednym z nich? Neony... Nao... Ne... Argh!!! Boli mnie... Oni zabiją... Oni chcą nas wszystkich zabić...?
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime19.06.15 20:08

Tak więc Neonowi napływało do głowy coraz więcej wspomnień, stawały się one coraz bardziej istotne. Pomieszane wraz z nowym doświadczeniem, oraz zawartymi w nich krótkimi wspomnieniami z dzisiejszego dnia. Zaczęły się ze sobą łączyć. Nad główką Neona pojawił się magiczny krąg, był on w kolorze ciemnego fioletu. Zaczął on razić fretkę fioletowymi błyskawicami, a raczej łączyć się z jego ciałem. Błyskawice jedynie stykały się z ciałem chłopaka, co było dowodem na to że zaklęcie przestaje działać. Wspomnienia wróciły wszystkie i te stare, jak i te nowe. Wszystko nabierało już sensu.
Tylko że ból główki dalej występował.

Ros natomiast olewając całe otoczenie i to co się dzieje, znów skupiła się na Harii. Tym bardziej zadając ważniejsze pytanie.
- Samael tak się nazywa nasz szef, co do jego planów nie jestem przekonana. Nie znam zbyt wiele szczegółów, tylko tyle że ma zamiar stworzyć specjalną grupę magów. Obecnie szef znajduje się na tyle tego pomieszczenia, a raczej w podziemnym pokoju. Odpoczywa po ostatnim eksperymencie.
Tym samym Harii spojrzała na Nao, który widocznie cierpiał z powodu skutków ubocznych amnezji. Szybko zaczęła czołgać się w jego stronę, chciała mu pomóc dojść do siebie. - Nao zaraz ci pomogę.
Kazu w końcu postanowił ruszyć swój poobijany tyłek, gdy już powstał podszedł do Ros. Następnie chwycił ją lekko za prawy bark. - Już wystarczy, najważniejsze teraz to odnaleźć Neona i ich szefa. Dodał, następnie podszedł do kamiennego stołu. Po czym usiadł. - Odpocznijmy trochę, prawdopodobnie zaraz dołączy do nas deszczowy i będziemy mogli ruszyć dalej. Nie możemy ryzykować, ten Samael na pewno jest silny.

-------------------------------
Koniec amnezji, ból po woli przechodzi.

Tak więc kilka spraw. Czytać SPOILER
Spoiler:
Oczywiście ja wam nie nakazuję z biczem nad głową, ale dzięki temu umilicie rozgrywkę sobie i mnie.
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime21.06.15 11:19

Co się dzieje? to było jedyne sensowne pytanie jakie Neony- tak Neony, a nie Nao- był w stanie sobie zadać. Rozejrzał się i był przerażony... Wszystko było dziwnie duże w tym pokoju. Ściana była rozwalona, na ziemi leżał ten kot z którym przedtem walczył. Był nieprzytomny lub nawet martwy... Obok niego stał dziwny, poobijany mężczyzna, Neony przedtem go nie widział, a kawałek dalej dziewczyna z pięknymi włosami. Niedaleko niej, na ziemi leżała harpia. Ta sama, która rozmawiała z nim przed przyjściem zakapturzonego maga.
Chłopak-fretka usłyszał wypowiedź poranionego mężczyzny. "Najważniejsze teraz to odnaleźć Neona" odbiło się w jego głowie echem. Ruszył chwiejnym krokiem na czterech łapkach w stronę faceta. Przysiadł obok i poczuł się jeszcze dziwniej niż przed chwilą. Siedząc sięgał mu do kolan... Wyciągną "rękę" by pociągnąć go a nogawkę i zdziwił się ponownie. Jego łapka wyglądała dość futrzaście. Przypominała mu tę fretkę, którą mag położył na nim przed rytuałem.
Fretka... Łapka... Wysokie... CZY JA JESTEM FRETKĄ?! Ekh... Hmm... Nie wiem...
Wypuścił powietrze z pyszczka i złapał faceta z nogawkę. Delikatnie pociągną podnosząc łebek do góry.
-Ja jestem Neony- powiedział w miarę głośno, przyjaznym, dziecięcym głosem. Mając nadzieję, że usłyszeli go dobrze odwrócił się do czołgającej się Harii- Nie jestem Nao, a ty i ten kot chcieliście mnie zabić...
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime22.06.15 10:08

Dziewczyna głośno westchnęła, była troszkę tym zmęczona. Rozejrzała się uważnie po całej kaplicy i wtedy usłyszała cichy głos... Fretki, która ją zaatakowała. Aczkolwiek, była tak słodka...
- Ojej, fretka, taka urocza! - powiedziała, aby jej nie przestraszyć. I wtedy podeszła, z zamiarem przytulenia jej. - Chodź tutaj, cip cip, fretko! Chcę Cię przytulić Neony-Freteczko! Jaka słoodka! - rzekła, biegnąc za nią, zapominając się totalnie z ekscytacji, gdyż lubiła małe stworki. - Niech Cię wyściskam i założę słodkie różowe sukienki z kokardkami! To będzie urocze! - ni zachowywała się jak osoba w jej wieku, tylko jak małe dzieciątko. Wszak, nigdy nie miała szczęśliwego życia, więc... Po chwili przestała gonić stworzonko i spojrzała z poważną miną na Kazu.
- Jeżeli ten "Samael", jest tak silny, to uważam, że powinniśmy się przegrupować i zaatakować z dwóch frontów. Jeżeli skupimy się na przodzie, rozniesie nas w pył. A tak, to go zaskoczymy... - rzekła, biorąc krzesło do ręki. - Ojej, jednak nie dam rady... Czy może mi pan, Panie Kazu, pomóc? Trzeba ogłuszyć tę harpię i ją związać. - w międzyczasie podeszła do rannego i obdarła pokaźny kawałek z boku sukni. - Proszę pokazać, zabandażuję rany. - uśmiechnęła się promiennie.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime22.06.15 10:25

Wszystko było w porządku, można powiedzieć że Harpii nie trzeba było wiązać. Bowiem straciła przytomność, z resztą nie było czym jej związać. W pomieszczeniu nie było żadnych przedmiotów, które mogły by pomóc. Natomiast jeżeli chodzi o Kazu, to podziękował za pomoc. - Nic mi nie jest, nie potrzebuję opatrunku. No aż tak mocno nie oberwałem. Rzekł, następnie w drzwiach pojawił się deszczowy tancerz. Który widać trzymał się nieźle. - Wybaczcie, upierdliwy był ten wonsz.
Widocznie cała drużyna była już na miejscu, teraz jedynie co pozostało to chwilę odpocząć.
Kazu postanowił stanąć na środku, oraz przemówić i przedstawić jednocześnie swój plan.
- Jak wiemy, ostatnią osobą która została. To Samael, jest na tyłach tego budynku. A raczej w podziemiu, tak więc ciężko będzie go otoczyć moja droga. Nie pozostaje nic innego jak frontalny atak.
No i tutaj zaczął się lekki śmiech ze strony Kazu, oraz RD.
- Neon nie wiem co ci zrobili, ale jesteś kawaii.
Dodał RD, następnie skierował się do drzwi. Które prowadziły do podziemi. - Jak wszyscy będę gotowi, dajcie znać. Wtedy ruszymy.


----------------
Regeneracja MM
Ros 500
Neon 500 / Dalej jesteś Fretką.
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime22.06.15 14:18

Gdy Neony zauważył zbliżającą się Ros ruszył pędem po pomieszczeniu. Przeskakiwał z ziemi na stół, na szafki, na krzesło. Uciekał jak tylko mógł. Momentami zmieniał się przy tym w neon, przyśpieszając i zmieniając futerko w świecące tęczą neony. Nie spodobała mu się wizja sukienek...
Na jego szczęście dziewczyna w pewnym momencie poddała się i wróciła do rozmowy. Jak się okazało, Samael, jest gdzieś pod nimi. Neony zastanawiał się, czy mag wie o ich obecności tutaj. Nie mógł przypomnieć sobie, by ktokolwiek informował go o jego wybawcach. Jeżeli Samael nic nie wie, to Neony mógłby być dobry elementem zaskoczenia...
Podszedł powoli do RD i stanął na tylnych łapkach i wyciągnął do przodu przednie. Musiał to zrobić, bo ogonek był dość ciężki i potrzebował do niego przeciwwagi. Odchrząkną kłaczek futra i zaczął mówić.
-Przepraszam. Nie wiem, czy Samael wie o tym, że tu jesteśmy. Jeżeli nie, to mógłbym być elementem zaskoczenia. W końcu nadal jestem fretką. Przed zaczarowaniem mnie powiedział, że zawsze chciał spróbować tego na magu, więc najpewniej nie wie jakie są efekty uboczne. Powróciła mi pamięć i jestem świadomy. Jeżeli Shuu i Harii też byli przez niego zaklinani, to u nich pamięć nie wróciła... Mogę spróbować wejść do niego i go oszołomić. Jeżeli wszystko wyszłoby dobrze, mielibyśmy przewagę nie tylko liczebną- wypowiedział z bardo dokładną dykcją jak na małe dość piskliwe stworzonko.
Czekał na reakcję. Nie był pewny czy ktokolwiek zrozumiał o co mu chodziło... No ale skoro już podjął ryzyko, to nie mógł się wycofać. Coś zaswędziało go w nosek, więc wyciągnął w górę łapkę by się podrapać. Stracił przez to równowagę i przewrócił się na plecy. Wyglądał niezdarnie.

<~>~<~>~<~>~<~>~<~>
MM 3550
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime23.06.15 14:55

Kiedy Neony przewrócił się, jasnowłosa pisnęła z zachwytu.
- Naprawdę, jesteś taki słodziutki... Następnym razem to ja zamienię Ciebie w fretkę. - wyszczerzyła się dziewczyna i cicho zaśmiała. W każdym razie, domyślała się, że czekają na nich jeszcze spore kłopoty. I to bardzo poważne...
- Czy ktoś z was cokolwiek wie o tym "Samaelu"? Nie jestem pewna, czego możemy się spodziewać. A nie chcę wpaść... chociaż nie. Już jesteśmy w kłopotach. - mruknęła cicho pod nosem. Po czym, zwróciła się do Neo-fretki.
- Jak to się stało, że jesteś teraz fretką, Panie Neo? - spojrzała na niego i czekała w spokoju na swoja odpowiedź.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime23.06.15 17:08

Tak więc na razie nikt nie był gotowy żeby ruszyć dalej, co prawda jest czas żeby odpocząć. RD niecierpliwił się, chciał już jak najszybciej zakończyć rządy Samaela. No i wracając do tego że poleciało kilka pytań, oraz Kazu nie wiedział jak na nie odpowiedzieć. Wszystko nabierało wolniejszego tempa, a nie wiadomo czy przez ten czas Samale nie będzie w pełni sił.
- Niezbyt dużo wiem na temat Samaela, jego magia to mieszanie gatunków. Oraz tworzenie hybryd, jak widzisz Neona. Oraz resztę w okół, to efekt jego pracy. Nie mam pojęcia czy posiada więcej rodzajów magii, jak na razie znamy ten jeden. Jest ona mało groźna dla nas, w końcu żeby kogoś zmienić musi pewnie unieruchomić osobnika. Jeżeli to wszystko co posiada, to wygraną mamy z góry.
Gdy Kazu skończył rozmawiać, cała czwórka mogła poczuć wielką przygniatającą moc. Co sprawiło że ciężko się oddychało. Tył pomieszczenia wraz z całym podziemiem eksplodował, tym samym zostawiając pustą przestrzeń. Wyrwa w ścianie ukazała całej czwórce pewnego osobnika, heh raczej coś demonicznego. Jakoż iż nie chce mi się opisywać postaci, dam avek. Wygląda on identycznie. Czarne spodnie, skrzydła. Goła klata dodatki z tatuaży.
Osobnik unosił się na swoich skrzydłach nad cmentarzem, tym samym spoglądając w czarne niebo.
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime24.06.15 14:57

Neony zdążył wypowiedzieć ostatnią kwestię zaraz przed napływem magii.
-Położył na mnie fretkę i uaktywnił kręgi... A potem rzucił na mnie zaklęcie amnezji.
Spróbował po tym wstać, ale eksplozja wywołała takie wstrząsy, że wrócił na glebę. Spojrzał w stronę towarzyszy i był przekonany, że nikt się tego nie spodziewał. On już w szczególności. Odruchowo zmienił się w neon i przeskoczył do najbliższego wystającego elementu by się za nim ukryć. Wolał teraz nie wystawać na wierzch jak kaktus na pustyni.
Jeżeli to jest Samuel to jesteśmy w wielkim niebezpieczeństwie! Ale czy to on? Czy to jest mutacja? Efekt zaklęcia? A może on jest demonem? Jesteśmy zagrożeni... Ta mroczna moc... Ta wielka energia i siła... Frustracja... Wielka siła... Zabójcza... Mordercza... Sadystyczna aura... Jesteśmy zagrożeni... Ale coś trzeba zrobić! Przynajmniej go osłabić, spowolnić! Inni nie mogą być narażeni!
Neony machnął łapkami do reszty pokazując by tu przybiegli. Nie miał pomysłu na walkę, ale stojąc na widoku tylko ułatwiali zadanie przeciwnikowi. Nie wiedział co robić... Wedle swojego irracjonalnego rozumowania powinni osłabić jego skrzydła, na ziemi będzie mniej mobilny i będzie mniej widział. Przyda się to szczególnie fretce, gdyż jest mniejsza i szybsza. Niestety Samael mógł wiedzieć co jest mocniejszego i słabszego w nowej skórze chłopaka.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime25.06.15 15:08

Kiedy dostrzegła ich wroga, Samaela, zamarła w bezruchu. Nigdy się nie spodziewała, że ujrzy coś takiego. Miała świadomość, że ta walka może skończyć się dla nich naprawdę bardzo źle. Odsunęła się jednak w takie miejsce, aby jej nie dostrzegł i zaczęła rozmyślać, co powinna uczynić. Była przy Neo i pozostałych...
- Mam pewien pomysł, ale to bardzo ryzykowny... Postarajcie się go sprowadzić na dół.. - wyszeptała jak najciszej, aby ją jej towarzysze usłyszeli. Plan był ryzykowny i nie wiedziała, czy on wypali. Jednakże, bez poświęcenia nie ma zwycięstwa.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime25.06.15 15:37

Tak więc wszyscy sobie rozmawiali, niektórzy planowali. Co prawda unosząc się jakieś 50 metrów nad ziemią, osobnik wszystko słyszał. Postanowił on podlecieć dziesięć metrów niżej, tak więc znajdował się on na wysokości czterdziestu metrów. Następnie spoglądając na wszystkich, demon się uśmiał.
- Dziękuję ci Nao, dzięki tobie mogłem dokonać ostatniego eksperymentu.
Wypowiadając te słowa, w prawej dłoni pojawiła się czerwona kula energii. Samael jak już wiadomo, dokonał swojej przemiany. Unosząc prawą rękę ku niebu, następnie kumulując całą zgromadzoną energię . Po chwili dodał.
- Na sobie.
Czerwona kula energii, po chwili zmieniła się w promień. Który powędrował ku niebu, lecz po drodze zaczął się rozpadać w cieniutkie promienie. Które zmieniły kierunek ku ziemi, a dokładnie ku całej czwórce. Było koło dwudziestu promieni, średnicy 5 centymetrów. Kierowały się one losowo, tak więc nie wiadomo jak uderzą.
- Ludziska kryjcie się! Krzyknął Kazu, następnie schował się pod kamienny stół.

-------------------------------------
Boss battle
Samael
Rodzaj magii:Nieznany?
MM: 9000/10,000
--------------------------------------
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime25.06.15 22:10

Neony uznał, że ukrywanie się w tym samym miejscu co ktoś inny nie przyniesie nic dobrego. Zmienił się w neon i próbował doskoczyć do krzesła na którym kiedyś odpoczywał Shuu. Gdyby promień doleciał zbyt blisko zawsze mógł odbić się od ściany i ominąć go.
-Rozproszyć się!- krzyknął chowając się pod mebel- Pilnować toru ich ruchu! A JA JESTEM NEONY!!!- dodał w stronę Samaela.
Strach ustąpił miejsca gniewowi. Fretce nie spodobał się ten atak, podsłuchiwanie tajnego planu, a także nazwanie go inaczej. Chciał się zemścić za próbę prania mózgu i lęki. Ten demon, czy co to jest był strasznie irytujący.
Chłopak wychylił głowę by ocenić sytuację. Jeżeli przeciwnik zbliży się wystarczająco spróbuje ostrzelać jego skrzydła by sprowadzić go na ziemię. Dziewczyna prosiła o to, więc trzeba spróbować. Niestety Neony nie znał szczegółów i nie wiedział jakiej magii używają jego towarzysze. Widział tylko dziwne przyśpieszanie RD i rozkazywanie dziewczyny... Z pewnością są silniejsi ode mnie... Mam nadzieję przeżyć.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime26.06.15 22:26

Nie miała pewności, czy jej plan wypali. Aczkolwiek, nie chciała się poddać. Potrzebowała czasu, jeszcze troszkę, aby móc w pełni go zaatakować. Tylko niech zjawi się jeszcze bliżej... I po chwili wiedziała co ma zrobić. Patrzyła na swojego wroga, a w jej oczach można było dostrzec gniew. Była pewna, co chce uczynić.
- Rozkazuję Ci, Samaelu... Pozbaw się skrzydeł, a potem amputuj swoje ręce i nogi! - krzyknęła na cały głos, używając swojej magii, jej prawdziwej natury. Skoncentrowała się jak na razie na jego rękach, powinno wystarczyć.. jak na razie. Niby tylko służyła do informacji, ale jednak umiała zrobić coś naprawdę bardzo okrutnego z daną osobą. Wiedziała, że mogą zginać, jeżeli tego nie użyje. Cały czas wpatrywała się w swojego wroga, mając nadzieję, ze to zadziała z jakimś skutkiem. Jeżeli nie, użyje się innego planu. Nie była sama, tylko z swoimi towarzyszami. I nie zamierzała ich opuścić.
Nigdy.

5000MM - 600MM = 4400MM
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime27.06.15 23:26

Tak więc pomijając fakt, że Samael ostrzelał cały teren. No zbombardował wręcz. Ros postanowiła zadziałać, no i dodatkowo nie ukryła się tak jak reszta. Dlatego też stała w polu rażenia. Kilka promieni trafiło obok niej, tym samym robiąc chmurę dymu i uniemożliwiły atak. Na całe szczęście Ros nie dostała poważnych obrażeń.
Reszta postanowiła się ukryć i też zbytnio nie oberwała, lekkie poparzenia na prawej ręce Kazu i na tyłku RD.
Po całym zamieszaniu Samael postanowił wylądować na ziemi, wręcz był do tego zmuszony z powodu utraty skrzydeł.
- Tss widać nie do końca to działa, no cóż.
Kazu postanowił wyjść zza kamiennego stołu, a raczej z tego co pozostało ze stołu. No ale przechodząc dalej, mężczyzna skierował swoją rękę w stronę Samaela. - Energy blast. Magiczny krąg pojawił się przed dłonią, następnie z niej wystrzeliła spora kula energii. Atak skierowany w demona, po chwili został skontrowany podobnym zaklęciem. Gdy obydwa się starły, eksplodowały. Tym samym robiąc jeszcze więcej dymu.
RD jakoż iż trochę się pogubił w tym wszystkim, postanowił przedrzeć się przez dym. Następnie skierować się na plecy przeciwnika, o ile się nie zgubi. - Powoli zaczynacie mnie drażnić. Dodał demoniczny przeciwnik, po czym można było poczuć kolejną przytłaczającą siłę.
- Przybywajcie moje sługusy!
Nie było zbytnio widać co się dzieje, jedynie czerwoną aurę. Po dłuższej chwili z pomiędzy dymem, można było zauważyć małe istoty. Które przemieszczały się dość szybko i losowo, prawdopodobnie szukały każdego po kolei.

----------------
Samael
MM - 4500/10000
--------------
Małe demony - Dokładny wygląd
Każdy z nich posiada 500 MM .
Dokładana liczba 4.
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime28.06.15 12:32

Lepiej nie wchodzić w ten dym. Widoczność tam będzie bardzo słaba... Ale co z resztą? Dadzą sobie radę? Pff... Przecież są magami. Mają doświadczenie w walce... nie to co ja. Ale mogę pokazać, że do czegoś się nadaję! Pomogę im!
Neony wyjrzał spod krzesła by określić położenie i ścieżkę ruchu widocznego przeciwnika. Niestety losowość ich manewrów spowodowała, że nie mógł zaplanować niczego sensownego. Wyskoczył spod krzesła i podbiegł w stronę jednej ze ścian bocznych pomieszczenia. Skoczył w nią i odbijając się użył neonu by przyśpieszyć przy okazji malując podłużną wstęgę MALARZEM, którą następnie rozświetlił w stronę nadciągających duchów-demonów. Miał nadzieję zdezorientować je by następnie ostrzelać LASEREM. Gdy wylądował na ziemi po manewrze wystrzelił w pierwszego pojedynczy promień. Jego futerko ogarnęły świecące iskry we wszystkich możliwych barwach, a oczka pokryła neonowa mgiełka. Strzelił.

<~>~<~>~<~>

3550 - 200 - 400 = 2950MM
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime28.06.15 14:11

Miała sporo szczęścia, sama nie wiedziała jakim cudem udało jej się wyjść z tego dymu. Po chwili uśmiechnęła się demonicznie, bardzo w tej chwili ryzykując.
- Ty naprawdę, Samaelu jesteś słaby! Przywoływać sługusy, bo sam nie umiesz porządnie zaatakować! Ha, mazgaj i tchórz! No śmiało, pokaż co potrafisz! - wrzasnęła na cały głos, po czym zaczęła uciekać i skoncentrowała się na jednym z chowańców, kontrolując jego ręce.
- Zaatakuj pozostałe chowańce, swoimi rękoma! - wrzasnęła, kontrolując jego ręce. Jeżeli wyniszczą siebie nawzajem, to będzie to spore ułatwienie. W takim razie, postanowiła teraz się ukryć, bo wiedziała, że zrobi się bardzo GORĄCO.

4400MM - 600MM = 3800MM
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime28.06.15 22:07

Tak więc całe zamieszanie spowodowało, losowe wydarzenia. Co prawda sam Samael postanowił wycofać się, lecz trafił na RD. Który to przywalił mu prosto w plecy, używając przy tym swojej magii. Kazu natomiast napatoczył się na jednego demona, z którym wpadł w walkę wręcz.
Neon używając swoich malunków, nie tylko oślepił jednego demona. Kazu oraz jego przeciwnika też, przez co ich walka wyglądała komicznie. Bo żaden nie mógł się trafić. Gdy jeden z oślepionych stworków, leciał na oślep. Neony trafił miał idealny moment na atak, tak więc wystrzelił swój laser. Co prawda trafił stworka, tym samym wbijając go w plecy Kazu. No trzeba przyznać Kazu miał dziś pecha.
Ros złapała w swoją technikę stworka, następnie rozkazała zaatakować innego. Tak się składało, że Kazu walczył z dwoma. A jakoż iż te były najbliżej, tam udał się stworek kontrolowany przez Ros. Co prawda widoczność była bardzo słaba, tak więc mężczyzna znów dostał. Tym razem w ryłko.
- C-c-co ja wam zrobiłem?!? Spytał speszony, oraz zdezorientowany całą sytuacją.
Dodatkowo jeszcze jeden stworek gdzieś się ukrywał, dokładnie to nad głowami wszystkich. Coś robił, a raczej właśnie przygotowywał. - Hyihihi smacznego.
Naglę przed stworkiem pojawił się krąg magiczny, dużo większy od niego. W kolorze czarnym. Po czym z niego wyleciała średnia czarna kula, która uderzyła w centralny środek zamieszania. Fala zmiotła Kazu, wraz z trzema stworkami. Oraz cały dym.
Tam gdzie wcześniej stał Samael, można było dostrzec scenę. Która raczej nie wróżyła nic dobrego. RD leżał powalony na ziemi, a sam demoniczny boss opierał swoją nogę o jego ciało.
- Tylko tyle?
----------------------------------------
Samael
MM:3000/10000
-------------
Demon 1
MM:250
Demony 2 3 4.
MM: 500
----------------
RD ogłuszony
---------------
Kazu poobijany.
-----------------
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime30.06.15 6:39

Neony widząc całe to zamieszanie postanowił pomóc RD. Szybko przeskoczuł między gruzami i odbił się od ściany. W locie skoncentrował dwa. lasery w jeden silniejszy i wystrzelił go w korpus Samaela. Chciał przynajmniej odcoągnąć uwagę od powalonego towarzysza.
RD podnieś się. Próbuję ci pomoc. Nie opuszczaj nas. Potrzebujemy twojej siły. Przechylasz szalę zwycięstwa. Wstań!
Zeskakując na ziemię fretka zmieniła tor biegu na nieregularny slaon i skierowała się w stronę dziewczyny. Neony szybko zatrzymał się przy niej i powiedział tak by go usłyszała.
-Ros. Zatrzymaj jego ciało, a ja spròbuję go odstrzelić.

Mm 2950 - 800 = 2150

Zen ja jestem w szpitalu. Mam ograniczone mozliwosci pisania, bo moj telefon jest za slaby. Poza tym nie wiem czy dam rade odpisywac na czas.
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime30.06.15 10:36

Spojrzała na fretkę.
- Jak przeżyjemy, postawisz mi duży obiad. - zaśmiała się nastolatka, koncentrując się na Samaelu. Teraz może być naprawdę bardzo brutalnie, nie chciała używać pełni swojej magii. Aczkolwiek, nie miała wyboru.
- Samaelu, rozkazuję Ci! Przebij swoje nogi, własnymi rękoma! - zrobiła to. Użyła zaklęcia, mając nadzieję, że ono wypali w pełni. Albo chociaż w jakiejś części. Cały czas była skoncentrowana na głównym wrogu. Jeżeli on zostanie pokonany, to te małe potworki powinny zniknąć, albo zostać przynajmniej w jakiejś części osłabione co ułatwi i w dużym stopniu misję.

3800MM - 600MM = 3200MM
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime01.07.15 10:40

Cała sytuacja działa się dość szybko, walka była wielkim chaosem. Neon i Ros postanowili skupić się na Samaelu, który nie był dość skupiony na walce. Dlatego też dostał skoncentrowanym laserem prosto w klatę, co prawda wybuch był porządny. Dym szybko opadł i było można znów zauważyć przeciwnika, miał sporą ranę na klatce piersiowej. No lecz było to za mało żeby go zabić.
- Pieprzone gnojki..
Następnie Ros postanowiła zablokować jego ręce, wręcz chciała żeby nimi przebił swoje nogi. Co jest mało realne, w końcu nie ma aż takich łap. No z resztą efekt był skuteczny, bo teraz nie mógł używać rąk . Co za tym idzie, nie będzie mógł skierować zaklęć w gromadkę.
- Myślisz że to mnie powstrzyma. Nie ważne, postanowiłem was zabić wszystkich za jednym razem. Przygotujcie s...
Naglę Samael jęknął z przeszywającego go bólu, który dochodził z klatki piersiowej. Był bardzo ogromny, oraz spowodowany czymś dziwnym. Czego nasi bohaterowie nie mogli zidentyfikować. Był to dość długi czarny kryształ, oraz nawet całkiem szeroki. Przypominał ostrze miecza.
- Zawiodłeś mnie Samelu, mówiłem żebyś robił to po cichu.
Zza pleców demonicznego osobnika, wyłonił się zamaskowany osobnik. Po chwili czwórka demonów ruszyła w stronę swojego stwórcy, tylko po to żeby go ocalić. Lecz naglę wszystkie zostały zniszczone, przez kolejną osobę. Jednym ruchem ręki.
- T-ty, dl-aczcego..
Po tych słowach, Samel upadł na ziemię. A sam kryształowy sztylet zaczął lśnić na biało.
- Przynajmniej odbieram to co moje, rany. Tyle kłopotów z planowaniem.
W tym samym czasie, Neon zaczął lśnić. Po chwili robiąc puff i zmieniając się w człowieka. Co bardzo zaciekawiło zamaskowanego osobnika. - Hoo myślałem że efekt będzie trwał dłużej, no cóż. Kei możesz się z nimi chwilę pobawić, potrzebuję paru minut. Rzekł, następnie wrócił do plądrowania ciała Samaela.
Zakapturzona dziewczyna, zrzuciła z siebie płaszcza. Ukazując swoją prawdziwą postać. Wygląd Kei
- Nyaa~~~Jak sobie życzysz Azazel sama~~
Tak więc dziewczyna powolnym krokiem ruszyła w stronę trójki. Neona' Ros' Kazu.
Azazel stał nad ciałem Samela, oczekując aż kryształ będzie gotowy do wyjęcia. Tym samym spoglądając obok. - Przecież to jest.... Deszczowy tancerz. Heh No niezbyt zawracając sobie głowę RD, po chwili wrócił do obserwowania walki.

--------------------------
Przeciwnik
Kei
MM 20,000/20,000
Magia Nieznana.
-------------------------------
Obserwator
Azazel
MM?/?
Magia?
Wygląd Taki
Nie martwcie się, tylko piszcie normalnie. Zaraz będzie tu zakończenie obecnego Arc'u.
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime02.07.15 7:13

To co się dzieje... Krew... Dlaczego oni są aż tak źli...? Samael... Kei... Azazel... Harii... Shuu... Mard... Zło. Wszyscy źli. I w większości martwi! Trzeba dokończyć ten proces! Nie możemy przegrać!
-Ros spróbujmy z nią tego samego! Kazu nie oszczędaj się! Zło musi zostać ukarane!- powiedział zdeterminowany chłopak z diabolicznym uśmieszkiem na twarzy. Neony wiedział, że wrócił do sylwetki kościstego młodzieńca z lekkim umiędśnieniem, ale przejmował sie ani tym, ani stanem swego ubioru. Czuć było od niego niezwykle silną aurę. Był napalony do walki, gotowy się poświęcić. Chciał tylko pokonać wroga... Ochronoć ludzi, towarzyszy, a potem wrócić do gildii... Stop. Nie! Potem udać się na kację z tą niewiastą, której zdażyło mi się zniszczyć suknię. Tylko tyle chciał. Skupił się i korzystając z malarza wytworzył kilkuwarstwowy obraz celujący z napastniczkę. Gdy światło zakryło już go przeskoczył neonem w inne miejsce, bardziej oddalone od Ros i Kazy, a następnie oddał w nią połączony strzał oboma rękami.celował w korpus z nadzieją na oszołomienie jej. W głowie zaświtał mu pomysł na nową kompinację zaklęć, ale postanowił narazie zachować ją jako awaryją deskę ratunkową.
Malarz utrzymuje się przez pewien czas na wskazanym obiekcie lub w powietrzu. Mogę utworzyć kilka kopii swojej sylwetki i przeskakiwać neonem między nimi. Dopóki ktoś ich nie zniszczy będą dobrym kamuflarzem i strategią dezorientującą... Jeżeli ktoś zaatakuje akurat tą, w której jestem, będę mógł spowodować jej rozświetlenie i uciec. To może się przydać. To może ocalić mi skórę.





MM 2150 -200 -(400+400) = 1150
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime02.07.15 10:24

Nie mogła w to uwierzyć, co się właśnie zdarzyło. Jeszcze przed chwilą walczyli prawie na równo z Samaelem, a teraz. Na jej twarzy był wymalowany szok. Który po chwili jednak zmienił się w szał.
- Ty... własnego towarzysza tak potraktować... Niewybaczalne. To w zupełności mi wystarczy, aby wam spuścić łomot i wymierzyć prawidłową karę. - w jej oczach można było dostrzec gniew. Nie kontrolowała się w tej chwili. Chciała ich po prostu wyrżnąć. "Nie, nie mogę zrobić tutaj jatki. Muszę się zachować z klasą, jak przystało na młodą damę..." pomyślała. Po chwili skoncentrowała się na swoim wrogu.
- Rozkazuję Ci. - zaczęła powoli mówić swoje zaklęcie, koncentrując się na postaci dziewczyny. - Zaatakuj Azazela. Swoimi rękoma i nogami. - powiedziała, przejmując kontrolę nad dziewczyną, używając podwójnej siły swojego zaklęcia. Miała tylko nadzieję, że to zadziała. Ale wiedziała, że powinno. Wierzyła w to, a była naprawdę bardzo wściekła.

3200MM - 1200MM = 2000MM
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
[MG] Zenshi


[MG] Zenshi
Mistrz Gry


Liczba postów : 706
Dołączył/a : 14/06/2015

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime03.07.15 10:34

Tak więc Azazel robił swoje, spoglądając na całe zamieszanie. Nie wyglądał na przejętego, bardziej zaciekawionego magią Ros i Neona. Kei natomiast stała i drapała się za uszkiem, kiedy naglę Ros użyła swojej magii. Można powiedzieć że dziewczyna nie mogła ruszać łapkami, ani nogami. -Nya?! Trochę skołowana, nie wiedziała co się dzieje. Jedynie co to starała się poruszyć, co prawda jej się udawało. Lecz bardzo powoli. Później kombinacja Neona, która oślepiła przeciwniczkę. Następnie skierował w jej stronę skoncentrowany laser, który uderzył w wskazany punkt. No i wybuch, który utworzył kłąb dymu.
- Magia za pomocą której może wytarzać mocne światło, oraz laser. Kolorowa magia, heh. Tak naprawdę to nic, chociaż jest w niej potencjał. Lecz ta dziewczyna.... Wygląda na niebezpieczną, lecz jeszcze sporo jej brakuje.
Mówiąc sobie pod nosem, Azazel w końcu wyciągnął kryształ z ciała Samael'a.
Wracając jednak do Kei. Gdy dym już powoli opadał, można było zauważyć mały krąg magiczny. A za nią siedzącą dziewczynę, która dalej drapała się za uszkiem. Po chwili wstając, uśmiechnęła się. Duża przytłaczająca aura, o wiele większa niż Samaela. Można powiedzieć że wręcz wgniatająca w ziemię.
Naglę nad całym terenem, pojawił się ogromny krąg magiczny. - Teraz moja kolej, nya!
Azazel spojrzał tylko do góry, zastanawiając się nad pewną sprawą.
- Kei wystarczy, pora wracać.
Naglę gdzieś z gruzu wydostał się Kazu, który został wcześniej poobijany przez potworki i towarzyszy. - Co za przytłaczająca siła, istny potwór.
Gdy mężczyzna wypowiedział te słowa, naglę dostał klapkiem prosto w twarz. Po czym upadł na ziemię.
- Sam jesteś potworem, brzydalu. Nya! Po całym zamieszaniu, Kei odskoczyła do swojego mistrza. Po czym stanęła za nim.
- Przyznam wam dzieciaki, zaszkodziliście mi trochę. No cóż, z jednej strony pomogliście. Dlatego dziś was oszczędzę.
Po tych słowach, obydwa ciała zaczęły się rozpadać. Od dołu do góry, wyglądało to jakby ciało rozpadało się po małym kawałeczku. A ten mały kawałek zmieniał się w świetlisty listek. Kiedy większości ciała Azazela już nie było, tylko głowa. Dodał.
- Do zobaczenia w przyszłości...
No i zniknął. Na całym terenie latały sobie świetliste listki, wyglądało to jakby drzewko wiśniowe gubiło swoje listki. Było tego pełno, co dawało niesamowity krajobraz.
Kazu w końcu wstał, po czym otrzepał się z kurzu. - No to mamy po problemie i problem, nie wiem jak wy. Zabieram RD i wracam do miasta.
Powiedział, następnie skierował się po Deszczowego.
-------------------------------
Przeciwnicy zniknęli
-----------------------
Ciało Samaela powoli się rozpada / Reszta mieszańców też zniknęła.
-----------------------------------
Napiszcie po poście i z/t do miasta.
Powrót do góry Go down
http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20120528123313/villains/image
Neony


Neony
Lamia Scale


Liczba postów : 213
Dołączył/a : 15/05/2015
Wiek : 26

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime03.07.15 11:38

Widząc zamieszanie Neony zbladł i skupił uwagę na magii jakiej używała ta dwójka. Chciał zapamiętać szczegóły, by móc je przeanalizować i poznać ich tożsamości. Kto wie, kiedy i do czego się przydadzą... Bo na pewno nie zamierzał ich na siłę poszukiwać. Jeszcze nie...
-Kolorowa magia? Przygadał mi gościu z magią zwiędłych kwiatków! Do zobaczenia~!- krzyknął chłopak w stronę "odchodzących". Rozbawił go ten komentarz. Opanował emocje i ujrzał całość szkód poniesionych podczas tej bitwy. Nieprzytomny, ranny RD, poobijany Kazu, osiniaczona Ros, zniszczony grobowiec i część nagrobków... A kto wie czy coś więcej też nie? o, ale udało się ich przynajmniej spowolnić i osłabić. Taką miał nadzieję.
Otrzepał kurz i ostatnie świecące cząsteczki z włosów. Skierował się następnie w stronę wyjścia po drodze mijając Ros i szepcząc do niej: Kolacja na mój koszt nadal obowiązuje? Szedł blisko Kazu czasem pomagając mu w niesieniu RD. Nie był zbyt silny, ale przynajmniej chwilowo odciążał towarzysza. Nie miał planów...
Ciekawe, czy i skąd wziąć nagrodę za to zlecenie... Może po prostu pójdę z resztą? Oni mają jakiś pomysł. A jak nie to wrócę do siedziby Gildii i tyle...
z/t
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t816-neony-karta-postaci
Rosalie


Rosalie
Fairy Tail


Tytuł : Skrzywdzona Dama
Liczba postów : 298
Dołączył/a : 01/02/2015
Wiek : 28

Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime03.07.15 12:07

Jasnowłosa jęknęła cicho w duszy, po czym uśmiechnęła się delikatnie do młodzieńca. Musieli być w podobnym wieku.
- Będzie mi bardzo miło, Neony. - dalej się uśmiechała. - Tylko poczekaj sekundkę... Sue, już niebezpieczeństwo minęło! - zawołała swoją małą laleczkę. Ta wyłoniła się z jakiś krzaczków, wyraźnie naburmuszona.
- Zostawić mnie samą, na tyle czasu... - burknęła, a błękitnooka zaśmiała się, biorąc ją na ręce, a kukiełka schowała się do jej kieszeni.
- To co, idziemy? - zaśmiała się, po czym ruszyli w stronę miasta. Misja naprawdę była bardzo ciekawa, aczkolwiek miała przeczycie... Że to jeszcze nie jest koniec i, że jeszcze go spotkają, za jakiś czas.

z/t
Powrót do góry Go down
https://ftng.forumpolish.com/t481-rosalie-espada
Sponsored content





Cmentarz - Page 4 Empty
PisanieTemat: Re: Cmentarz   Cmentarz - Page 4 Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 
Cmentarz
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 4 z 8Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Next
 Similar topics
-
» Cmentarz
» Stary Cmentarz
» Porzucony Cmentarz

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Fairy Tail New Generation :: Archiwum starego FTNG :: Archiwum fabuły :: Królestwo Fiore :: Oak-
RadioAoi.plHalo PBFPBF ToplistaCmentarz - Page 4 Eca5e1iI love PBFPBF Toplista~**~.: ANIME TOP100 :.Najlepsze strony o Anime i Mandze w necie